PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=420673}
7,5 328
ocen
7,5 10 1 328
Chwile szczęścia
powrót do forum filmu Chwile szczęścia

Po angielsku tytuł powieści Zulfu Livaneliego brzmi „Bliss” i bardziej niż „Chwile szczęścia” oddaje ducha tej niezwykłej opowieści (jaka szkoda, że ciągle nie ma wydania polskiego!) – iść za porywem serca… W przypadku bohaterów filmu oznacza to ucieczkę z zamkniętych światów, w których od dawna pozostawali uwięzieni. Dla Meryem i Cemala to „od dawna” znaczy nawet nie od urodzenia, tylko jeszcze wcześniej, od pokoleń żyjących w społecznościach wiejskich albo małego miasteczka (kasaby). Ich więzienie w Kapadocji to okrutna tradycja zabijania kobiet, często młodych jeszcze dziewcząt, które stały się „nieczyste” na skutek przemocy i gwałtu facetów, często z ich własnej rodziny. Livaneli był jednym z pierwszych, który upublicznił w Turcji problem „honorowego mordu”. Z kolei dla Irfana więzieniem stał się współczesny Istambuł, nowobogacki i cyniczny jak jego żona, wydrążony z marzeń i życia duchowego jak jego akademicka profesura. Wszyscy troje decydują się na ucieczkę, z narażeniem życia. Ich „przypadkowe” spotkanie to szansa ocalenia – najpierw zbudowania dla siebie azylu na łodzi błąkającej się po morzu, a potem wejścia na własnych nogach w życie. Uciekając, odnajdują siebie. Towarzyszy im wiatr, który „nigdy się nie starzeje”. Przez całe lata niemi, odzyskują słowa, a najpiękniejsze rodzą się w Meryem, która ukończyła ledwie dwie klasy podstawówki - jej wyznanie miłości (pamięć księżyca i butów) jest jednym z najczystszych jakie zna światowa kinematografia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones