a mianowicie, wg mnie jest trochę niespójne z sobą to, że urodził się pomarszczony, stary i
młodnieje ok.. ale skoro urodził się malutki i "stary" to pod koniec życia powinien być duży z twarzą
i umysłem kilkumiesięcznego dziecka.. starzy ludzie się aż tak nie kurczą więc wg mnie ta kwestia
była lekko nie przemyślana.. wiadomo że nie urodzi się duży no bo jak.. ale dziadków wielkości
noworodka też nie ma.. więc powinien na koniec życia zachować chociaż proporcje.. ale poza tym
film naprawdę dobry :)
Właśnie, mnie też to ubodło. Byłoby bardziej realne gdyby umarł jako duży człowiek z umysłem dziecka, ale myślę, że po prostu twórcy chcieli bardziej wyraziście nam przedstawić, jak Benjamin młodniał nie tylko swym sposobem myślenia, ale również wyglądem.
Ale film świetny :)
A ja właśnie uważam, że nielogiczne byłoby, gdyby miał umrzeć z umysłem dziecka - przecież umysłowo Benjamin był całkiem normalny, psychicznie urodził się dzieckiem i normalnie dojrzewał wraz z wiekiem, to tylko jego ciało "starzało się na odwrót". Pod koniec życia nie "odmłodniał" umysłowo, tylko zdziecinniał na skutek demencji starczej, co spotyka wielu ludzi starzejących się "normalnym trybem", ale miewał przecież przebłyski świadomości, kiedy to rozmawiał i zachowywał się całkiem jak dorosły.
Mnie z jednej strony też trochę przeszkadzało to, że na starość Benjamin skurczył się do rozmiarów niemowlęcia, ale z drugiej strony nie mam pojęcia, jak można by inaczej przedstawić dorosłego człowieka naturalnych rozmiarów pod postacią niemowlęcia, bo przypominam - młodniało jego ciało, nie umysł. :-)
i umysł młodniał z wiekiem benjamina, im był młodszy tym mniej pamiętał, tak jak my z wiekiem nabywamy wspomnienia
jego umysl byl dzieciecy na poczatku filmu np jak sie bawil sztuccami przy stole.
Ja uważam, że właśnie dobrze to zrobili, że umierał ze starości ale w ciele noworodka, to było bardziej poruszające - widok noworodka umierającego ze starości. Moim zdaniem to właśnie było świetne w tym filmie!
A jak może byc nienaciagana??;)heh przeciez to bajka, ludzie nie mlodnieja;) przyznam, że to dziwny zarzut...film jest piękny, uwielbiam go;)
wiem, że to bajka i potrafię ocenić dany film :) lubię jak twórcy coś nowego wymyślają, ale mnie się po porostu nie spodobał ( a raczej pomysł producenta )
To napisz, że Ci się nie podoba:-P a nie, że film naciagany, bo jaki ma byc film sf-ci;-)heh
niedorzeczne pytanie ;) pomysł z rodzącym się dziadkiem który staje się młodszy nie jest górnolotny ;p nie muszę oceniać filmów tak samo jak Ty, ja też nie rozumiem jak można ocenić Lśnienie 6/10 ;p
Przeciez nie mam pretensji, że oceniasz inaczej;-)heh nie podobal Ci się romatyzm w tym filmie?
ARCYDZIEŁOM DAJESZ 5 szmirom 10
nikogo to nie dziwi
wszak masz swój własny świat i kredki przygłupie:)
Moim zdaniem Superman jest naciągany. Facet ma nadludzką siłę i lata, a przecież wiadomo, ze ludzie nie latają ;).
Ludzie, przecież to jest film fantastyczny, on jest "naciągany" z zasady :).
nie rozumiem tego oburzenia i fali komentarzy.. nie jestem totalnym kinomaniakiem, ani krytkiem filmowym.. staram się nie oceniać filmu ani zbyt subiektywnie ani zbyt obiektywnie.. podoba mi się to najważniejsze.. potem patrzę na fabułę, obsadę, efekty.. główny wątek to tylko moja luźna myśl amatora, który się nie zna i wyobraził sobie alternatywę w tym filmie.. a poruszenie jakbym co najmniej kogoś obraził.. ludzię trochę więcej luzu :) oceniamy filmy, nasz wolny czas, przyjemność.. to jest portal rozrywkowy.. jak ktoś traktuje filmweb jako narzędzie do wyżycia się na kimś bo "ktoś" ma "kiepski gust", choć o gustach się nie dyskutuje.. to powodzenia życzę ;)
ja doszukałem się jeszcze jednego niedopatrzenia: kiedy był noworodkiem płakał jak dziecko, a już parę (3,4) lata później był bardzo ochrypnięty.
To prawda, ale raczej ciężko byłoby przedstawić chociażby nastolatka jako noworodka :)
Też to zauważyłem. Podobnie sytuacja miała się z jego głosem. Pod koniec życia miał dziecięcy głos, w wieku pięciu lat był po mutacji, a jednak jako noworodek krzyczał i płakał jak typowe dziecko. Logiką tego zamysłu powinien po urodzeniu brzmieć ochryple jak starzec.
Ok, rozumiem, że elementy fantasy to idealne wyjaśnienie błędów logicznych. W każdym filmie fantasy powinniśmy przymykać oko na logikę, fabułę i w ogóle cały film, bo to przecież fantasy :D To ma tyle sensu.