PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660479}

Cienie nad wzgórzami

Shadow on the Mesa
5,3 83
oceny
5,3 10 1 83
Cienie nad wzgórzami
powrót do forum filmu Cienie nad wzgórzami

Tam, gdzie widzę Kevina Sorgo nie może być mowy o dobrym filmie. Ta stara prawda potwierdza się w całej rozciągłości przy oglądaniu Cieni nad wzgórzami. Szczególnie nie polecam tego obrazu miłośnikom westernu - chyba, że chcecie, żeby was szlag trafił...:-). Wszystko w tym filmie jest złe: natrętna i nie pasująca do niczego muzyka w tle, która brzęczy niemal bez przerwy, ospała, wlokąca się niemiłosiernie akcja, najeżona niepotrzebnymi mini przerwami i pseudofilozoficznymi dialogami, drewniana gra większości aktorów. Szczególną uwagę zwróćcie na scenografię i kostiumy. Wszystko nowiutkie, jak spod igły i przez to rażące sztucznością. Dodajmy, że większość ścian domów nie jest - jak powinno być - z bali lub desek, lecz.. z płyt pilśniowych. W sumie - całkowita kompromitacja twórców tego filmu. Szczerze nie polecam!

ocenił(a) film na 9
karakrytyka

Hej, może nie zauważyłeś/łaś, ale aktor zwie się Kevin SORBO...
troszkę... nie ładnie

ocenił(a) film na 2
m_klepka

No dobra. Niech będzie, że nie zauważyłem. Moja wina. Ale to nie zmienia ani trochę mojej opinii o tym aktorze... :-)

karakrytyka

to tak jak w Polsce: szyc, karolak oraz adamczyk i wszystko jasne

ocenił(a) film na 2
Shadow_dawnego_ggggggg

No właśnie...he he he... No, może przy Karolaku trochę bym się zawahał, ale przy drewnianym, jak wiejski świątek Adamczyku oraz rozdętym do granic możliwości jak gnijący arbuz przez swoje ego Szycu na pewno nie. Wszystko jasne! :-)

ocenił(a) film na 7
karakrytyka

Fakt, film nie należy do łatwych w oglądaniu jako western. Wydaje mi się, że należałoby go raczej oglądać jako sagę rodzinną (niezbyt łatwy gatunek dla mnie z kolei, bo zawsze plączą mi się drzewa genealogiczne...). Coś w stylu pomysłów Faulknera. W tym ujęciu staje się bardziej znośny. Chory ojciec rodziny tracący kontrolę nad rodzinnym majątkiem i synowie przejmujący walkę o dobro rodziny. 'Dom dusz' z Ironsem zamiast 'W samo południe', nie samotny mściciel, a życie całej rodziny.

ocenił(a) film na 7
TangoAndWaltz

'Kevin Sorgo' podoba mi się jako określenie na wtopy typu 'Poolboy'. A technicznie oczywiście pan jest pochodzenia norweskiego i nazywa się SorBo.

ocenił(a) film na 7
TangoAndWaltz

Swoją drogą podkulawili Kevina również w 'Rodeo Girl'. Tak się zastanawiam, czy on w ten sposób unika scen w siodle, czy po prostu fascynuje go zjawisko 'problemów z układem ruchu' (jak to się ładnie nazywa) po przebytych zawałach. Jako osoba z przykurczem ścięgna Achillesa zapewniam, że niespecjalnie bajeranckie to jest. Leci się na d#pę bez podpórki i tyle.

ocenił(a) film na 2
TangoAndWaltz

Mimo wszystko chyba trochę przesadziłeś z tą wysoką oceną...

ocenił(a) film na 7
karakrytyka

Z tym filmem jest taki problem, że ma kilka scen całkiem od czapy, a do tego kilka naprawdę dobrych. I różnica między nimi jest. Ale te dobre są dobre. Żużel wymieszany z turkusami.

ocenił(a) film na 2
TangoAndWaltz

Jakoś nie mogłem się doszukać w tym filmie dobrych scen. No, ale skoro uważasz, że są takie, to masz prawo do takiej oceny :-). ja cały ten film oceniam, jako bardzo słaby.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones