Bardzo ekspresyjna gra Kinskiego. Chyba tylko on potrafi tak dobrze zagrać przejawy szaleństwa. Podobały mi się też zdjęcia Viktora Růžički. Film bardzo dobry. Kolejny plus dla Herzoga.
W gruncie rzeczy trudno mnie nazwać fanem Herzoga. Doceniam specyfikę jego kina, rozmach i klimat jakim ono epatuje, ale za często jego kino jest zbyt dosłowne, bohaterowie zbyt podobni do siebie, a historie opowiadane długo i monotonnie. Tak jest i tutaj- mamy mnóstwo sugestywnych scen (choćby scena gdy dziwny...
bawarian western, african western; bracia karmiczni, herzog und kinski, po raz ostatni porównują notatki; uwalniając energie cokolwiek demoniczne (zwłaszcza ten drugi) balansują na granicy piekła i nieba, szaleństwa i oświecenia, duchowych wzlotów i upadków, wieloświatów i załamania nerwowego (zwłaszcza tego drugiego,...
więcejKiinsky jak zwykle wspanialy historia rowniez interesujaca mimo to przez wieksdzosc filmu zastanawialem sie kiedy koniec. Niestety przy Nosferatu i Fitzcaraldo wypada blado ale mimo wszystko dla fanów duetu Herzog i Kinsky trzeba obejrzec.
Jak już wspomniałem dobry, aczkolwiek zbyt monotonny i nie oferujący niczego odkrywczego. Fabuła trochę się nie klei a opowieść chociaż nawet ciekawa to wydaje się zbyt naiwna. Można to było lepiej sfilmować, ale i tak się podoba.
Był to pierwszy film z Kinskim,jaki obejrzałam i chyba pierwszy Herzoga i stwierdzam,że jest coś niesamowitego w obu tych postaciach... Kinski ma w oczach jakąś niesamowitą determinację, siłę i to zostało przelane do tego filmu. W postaci Cobra Verde jest pewien rodzaj monumentalności i on sam próbuje ją spełnić...