PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8394}
6,4 3 961
ocen
6,4 10 1 3961
6,5 4
oceny krytyków
Creepshow
powrót do forum filmu Creepshow

to klimat! Niesamowity. Historie są tandetne, niektóre aż za bardzo, chociażby historia Jordy'ego Verrilla, którą ratuje jedynie niesamowity King. A jednak bije od nich świetny klimat, który nie pozwala oderwać wzroku od ekranu, mimo że niektóre momenty były naprawdę nudne (ostatnia historia z karaluchami).
Moim zdaniem najbardziej udany jest "Dzień ojca" - zabawny, a zarazem wywołujący ciarki na plecach (sceny na cmentarzu). No i ta atmosfera panująca w jakże wspaniałym domu. ;)

ocenił(a) film na 9
wiedzima

Owszem ,można się na siłę przyczepić, że historie były niezbyt "wyszukane", ale tak miało być. To hołd oddany starym komiksom grozy typu "Opowieści z krypty" itp. Zresztą czytałem kilka takich i bardzo mi przypadły do gustu :D Natomiast zgodzę się, z tym, że te opowieści mają niesamowity klimat. No i ten czarny humor: "Tej nocy zginęły 3 osoby. To znaczy 2 osoby i Wilma." Ja filmowi wystawiam 10/10. Po prostu uwielbiam. Jak dla mnie najlepsza filmowa antologia horroru.

ocenił(a) film na 5
wiedzima

Masz racje, jedynie klimat :/ Jak dla mnie 5/10.

ocenił(a) film na 5
Szczepanek

Creepshow mogę polecić jedynie tym którzy lubią takie starocie ;) typu Opowieści z krypty czy Strefa mroku.
Najbardziej przypadła mi do gustu trzecia opowieść, gdyby tylko odjąć to nierealne zakończenie.. bo historia sama w sobie była wystarczająco przerażająca. Opowiastka, w której wystąpił sam King też niczego sobie, ale to zwłaszcza dzięki jego roli zyskała sobie moje uznanie. Ogólnie to bez rewelacji 5/10.

wiedzima

Sorki, ale King-aktor jest po prostu beznadziejny, co w tym filmie zostało potwierdzone dobitnie. Może ta postac miała być taka przerysowana, ale te miny Kinga, po prostu masakryczna gra. Jest mistrzem grozy pisanej ale od kina niech trzyma się z dala. Jego "talent reżyserski" mogliśmy podziwiać w kiepskim "Maksymalnym przyspieszeniu".

ocenił(a) film na 6
bartas28

Nie musi być wspaniałym aktorem. Jeśli o niego chodzi, moja opinia jest całkowicie subiektywna i wpływają na nią głębokie uczucia, które do niego żywię. :D Samą swoją obecnością bije wszystkich na głowę. Król to Król. ;)

wiedzima

W moim poście przecież napisałem: "Jest mistrzem grozy pisanej." No i tu jest Królem - 100% zgoda, ale nie jest on zwolennikiem kreatywności w kinie. Uważa, że film powinien być całkowicie zgodny z książką - dłużyzny itd., dlatego też nie lubi np: "Lśnienia" Stanleya Kubricka. Przecież jego książki są doskonałym materiałem nie tylko na dokładne ekranizacje. Dlatego twierdzę że od kina powinien trzymać się z daleka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones