dobry film, nie jest to co prawda najwyższa półka Hustona, ale sprawnie zrealizowane kino; ciekawy klimacik, interesująca fabuła i znakomity, jak zawsze, Paul Newman
Moja ocena: 7/10
mógłby być jeszcze lepsze ale z.ebali końcówkę. Gdyby po tym jak ich zastrzeliła rzuciła broń i bez słowa wyszła to by było mocne. A tak jej słowa popsuły dobre zakończenie... <nieudolne czyszczenie broni i wkładanie im jej w ręce i słowa -zginął próbując go zatrzymać, tego by sobie życzył Mackintosh, chciałeś ich wypuścić, powinnam cię zastrzelić i dopiero wychodzi - porażka