gdyby nie rola waltera brennana ten film bylby kolejnym zwyczajnym, schematycznym westernem. dzieki brennanowi jest nieco wiecej niz dobry, jednak mimo wszystko dosc nudny. w konfrontacji z rola brennana nikt w tym filmie sie nie liczy, nawet gary cooper, by nie wspomniec juz o zenskich rolach.
nic ciekawego.