Zdjęcia do filmu kręcono w Czerwińsku nad Wisłą (Polska).
Konwickiemu zależało, żeby muzykę do jego noweli napisał Andrzej Kurylewicz, którego kompozycje cechowało "wyczucie żartu i kontry", jak to określił Konwicki. Charakter pracy artystycznej Kurylewicza pasował mu do ogólnego tonu obrazu. I Kurylewicz skomponował muzykę - symfoniczną.
Głównego bohatera u Konwickiego miał zagrać Olbrychski, który jednak odmówił. Uznał, że rola jest nie w jego stylu.
Ostatnia sekwencja filmu, obraz tańca Rosjan przy ognisku, została nakręcona przez Konwickiego pod napisy końcowe. Jednakże producenci niemieccy zdecydowali się puścić napisy po niej - osobno, na blanku - a samą sekwencję pozostawić "wewnątrz filmu".