ja ubóstwiam ten tekst, jak siedzi Danielle z macochą i macocha mówi, że Danielle jest taka podobna do ojca...
danielle zdziwiona pyta; naprawde?
na co macocha mówi: tak, masz takie męskie rysy!

Film jest cały ciekawy,a najbardziej w takich filmach podoba mi się zawsze szczęśliwe zakończenie czyli że żyli długo i szczęśliwie.

ja uwielbiam scenę, gdy rzuca w księcia jabłkami :)

Ja uwielbiam ten moment, kiedy Danielle bierze księcia na plecy ;) No i jeszcze całą tą scenę, koło zamku, kiedy Henry wkłada Danielle pantofelek na nogę.

oo, ta scena co bierze księcia na ręce też jest cudowna :)

A ja kocham tą scenę jak ona wchodzi na bal, on do niej podbiega i patrzy na nią jakby była jakimś niesamowitym zjawiskiem...

Uwielbiam scenę kiedy jedza macocha i jędza siostra widzą, że żoną Henrego zostaje Danielle. Ich miny sa bezcenne.
Kiedy Danielle podnosi Henrego, a cyganie wybuchają śmiechem.

Uwielbiam scene, gdy Malgorzata jest na spotkaniu z krolowa i ma podbite oko. Od słowa do słowa krolowa pyta sie czy znaja hrabianke ......gdy natkavwyjasnia córce o kogo chodzi wkurzona Malgorzata odchodzi na bok i wrzeszczy. Wyjaśnia, ze wpadła jej pszczoła pod sukienke.

1 - oświadczyny księcia ''staję przed tobą nie jako książę ale jako zakochany mężczyzna ale czułbym się jak król gdybyś ty Danielle de Barbarac zechciała zostać moją żoną'' - moim zdaniem jedne z najpiękniejszych filmowych zaręczyn;)

2 - rzucanie w księcia jabłkami

3 - książę na barkach Danielle zdziwiona mina cygana - ''wracaj tu, dam Pani konia''

no i wreszcie

4 - Małgorzata, która nakryła się nogami po ciosie Danielle;)