Już ci odpowiadam. Klucha poznał Maxa, a zwracał się do niego panie Bailey, ponieważ dla niego Max od dawna nie żył (dla niego Max zginął podczas przewozu bimbru 35 lat wcześniej) i być może nie chciał dopuścić do swoich myśli tego, że oto przed nim stoi we własnej osobie przyjaciel z przed lat.

Dokładnie, dodam jeszcze tyle, że Klucha poprostu nie dopuszczał do siebie myśli, że jego przyjaciel żyje, nie darował mu tego, nie potrzebował już go, on dla niego już nie istniał. Ich ostatnia rozmowa odkrywa uczucia Kluchy, który za pomocą metafory przedstawia Maxowi swój punkt widzenia.

oszsz Ty nie wiedziałem, że można na to nie wpaść, przecież wiadomo, że go poznał

Poznał go już we wcześniejszej scenie, gdy zobaczył jego syna, Davida w tym teatrze.

ej stary, ostrzega się przed spoilerami !

,,

Chyba przedostatnia scena znaczy że będą spoilery :)

Faktycznie nie byłem pewien czy to max kiedy zobaczylem jego syna davida to juz miał cos z maxa ale kiedy juz senatora :) prawie wiedziałem i chcialem nawet zalozyc osobny temat aby sie upewnic ale dzieki :)

niby ostrzega, ale jeszcze nie zdążysz dobrze przeczytać tytułu a zakończenie samo ci się rzuca w oczy, wtedy już nawet nie warto oglądać filmu.

to nie jest ''Piła''! Ja znam ten film doskonale a nadal oglądam z wielką przyjemnością. Spoilery nie Spoilery to nie ma tu tak naprawdę żadnego znaczenia. Tu jest muzyka, aktorstwo, scenografia, dbałość o detale tak wielka że przykuwa za każdym razem.

ulomny jestes czy co? skoro zamierzasz obejrzec dany film, a sama kinematografie traktujesz w miare powaznie, to za nic w swiecie nie zagladasz w miejsca typu filmweb przed obejrzeniem.

sam jestes sobie winny i nastepnym razem nie badz taki ciekawski, a kieruj sie cnota powsciagliwosci i cierpliwosci