Wracam do tego filmu raz na jakiś czas. "Diablica" to jeden z filmów ukazujący jacy są prawdziwi mężczyźni - Panowie nie warto na Was liczyć! Kobiety powinny być silne i niezależne, a liczyć mogę wyłącznie na siebie. Ukazana jest tu nauczka jaka może spotkać zarówno zdradzających mężczyzn jak i kobiety, które odbierają innym kobietom męża. Temat zdrady jest bardzo ciężki, a dzięki takiemu przedstawieniu nie popadamy w czarną rozpacz, ale chcemy być tak silne jak Ruth i odnosić sukcesy jak Mary.
Główna bohaterka Ruth jest poniżana zarówno przez męża jak i przez swoje rozwydrzone dzieci. Cała trójka traktuje ją jako służącą. Codziennie wykonywana przez nią praca w domu jest niedoceniana. Na szczęście Ruth powiedziała w końcu "dość".
Bob, mąż Ruth, to narcystyczny gnojek, który woli żyć wygodnie w kłamstwie i obracać na boku kochankę niż wziąć rozwód. Ruth była osobą niepewną siebie, poddańczą, a on to wykorzystywał i utwierdzał ją w przekonaniu, że jest nikim. Tak naprawdę to on był zerem, potrzebował kobiety by móc na jej tle wyglądać na kogoś wyjątkowego.
Świetna gra aktorska Roseanne Barr oraz Meryl Streep. Dużo ludzi na forum nie rozumie, dlaczego Meryl zagrała w "Diablicy" - ja w przeciwieństwie do innych rozumiem jej decyzje.
Polecam gorąco film - i podaje Róże dalej ;)