Dziki zachód, kiedy samochodów jest już więcej niż koni, a dawni bohaterowie i łotrzy powinni już ustąpić miejsca młodszym. Żeby jednak dokonać zmiany warty trzeba wykonać ostatnią misję :)
Wiem, odpowiadam na post sprzed 13 lat, ale tego typu "akcja" idealnie pasuje do całej konwencji filmu. Tak sądzę, stąd mój post pod Twoim. Potwierdzam - historia przezabawna! Ekipy grającej w karty w pociągu nikt nie przebije, choć konkurencja bardzo silna. Tuż za nimi plasuje się burmistrz - mistrz słowa... ; ) i czynu, bardzo, ale to bardzo blisko związany z mieszkańcami miasteczka.