czy oni w ogóle mogą sobie coś wyobrazic po przez dotyk jeżeli nic nigdy nie widzieli ? Jeżeli nie mają pojęcia jak wygląda kolor biały, jak wygląda kwadrat czy trójkąt to czy ich mózg może to sam sobie wytworzyc ? :( Przecież wyobraźnia zawsze musi miec jakieś podstawy. Czytając książke wyobrażamy sobie świat przedstawiony w powieści ....a czy niewidomi mają taką możliwosc ? :( To musi byc straszne cierpienie życ tak w totalnej ciemności :(
Osoby które nigdy nie widziały nie cierpią bo nie mają porównania. Znają tylko swój świat i go akceptują. Co innego ludzie którzy już widzieli i nagle stracili wzrok. Dla nich to jest okropne cierpienie tylko faktycznie potrafią sobie wiele rzeczy wyobrazić.
Mają porównanie z otoczeniem i znanymi im osobami. Nie widzą, ale na pewno dostrzegają ograniczenia i przeszkody wynikające z choroby. Brak zdolności widzenia nie będzie raczej "klapką na oczy".
Kształty w pewien sposób pozostają w pamięci, mózg nie musi ich sam sobie wytwarzać, jeżeli wcześniej miał okazję je poznać i przetworzyć. Bohater np zachował we wspomnieniach "coś puszystego" :).
owszem ksztatły pozostają w pamięci o ile się je widziało chocby raz w życiu.Bohater zachował w pamieci coś puszystego bo kiedyś będąc małym dzieckiem coś miał szansę zobaczyc. Mnie interesują postrzeganie ludzi ślepych od urodzenia którzy nigdy nic a nic nie widzieli tylko może jedynie jaśniejsze i ciemniejsze światło. Czy ich mózg jest w stanie po dotyku coś wykształcic w wyobrażni ? Czy ludzka wyobrażnia jest na tyle doskonała ?