PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684356}

Dracula: Historia nieznana

Dracula Untold
6,4 99 854
oceny
6,4 10 1 99854
3,5 6
ocen krytyków
Dracula: Historia nieznana
powrót do forum filmu Dracula: Historia nieznana

Uwaga LEKKI SPOJLER Bardzo się zawiodłam...uwielbiam tematykę wampirów jak i filmy fantasy,
jednak to zwaliło mnie z nóg. Film powinien sie nazywać " Ckliwe rozterki Vlada ". 60 % filmu to
ckliwo -depresyjne dialogi z jego żoną, synem, poddanymi, sułtanem itd. Wątek wampiryczny ubogi w
cholerę, trochę pod koniec filmu się zaostrza jednak nim widz zdąży się nacieszyć wszystkie
wampirki wspaniałomyślnie wyparowują. Wątku historycznego brak, bo powiedzenie że wojska
wołoskie i tureckie walczyły ze sobą to żaden wątek historyczny, a i te drobne informacje
przemycone do filmu(powód złamania pokoju, ilość haraczu etc.) niewiele miały wspólnego z
faktami.
Suma sumarum film ani historyczny, ani bitewny ( bo nalot żarłocznych nietoperzy za bitwę uznać
nie można). A tytułowy Dracula z biegiem filmu nabiera co raz to nowych mocy, niczym wszyscy x-
meni razem wzięci. Ciężko jest również nie wspomnieć o rażących błędach logicznych, chociażby
śmierć żonki. Kobitka spada z klifu mającego kilkaset metrów, gdzie przy uderzeniu powinna
roztrzaskać aobie kręgosłup na kawałki, ale jednak dalej żyje i ma jeszcze 5 minut żeby pogadać z
mężulkiem, no i oczywiście pomimo rozszarpanego gardła już na ujęciu w trumnie ma szyję gładką
niczym pupcia niemowlaka.
Może i zbytnio się czepiam jednak po akcjach typu Zmierzch, Pamiętniki Wampirów i inneego
podobnego szajsu dla nastolatków miałam nadzieję, że film ten będzie powrotem do złotych czasów
wampirów. Już dawno tak się nie pomyliłam.
Ostateczny wniosek: Chcesz zabić wampira? Zafunduj mu kąpiel w morzu srebrnych monet ;)

arwena16

W pełni się zgadzam. Aż chciało się cały czas śpiewać pod nosem "truuudne spraaawyyy". No takiego rozmemłania to dawno nie widziałam i naprawdę lepiej by było, gdyby ta historia pozostała nieopowiedziana. Chcieli chyba zrobić trochę "Batmana", trochę "Supermana", trochę "Władcę Pierścieni", a wiadomo co wychodzi, jak się zżyna skąd popadnie. W efekcie jest naprawdę słabo posklejana historia, która nie trzyma się kupy. Aktorzy wypadają raczej groteskowo (zwłaszcza ta żona z wiecznie rozdziawioną jadaczką i wybałuszonymi oczami - dlaczego nie mogli zrobić z niej inteligentnej kobiety, tylko zrobili jakiegoś ćwierćmózga??). Rozczarowanie za rozczarowaniem i aż szkoda czasu na opisywanie tych wszystkich absurdów.
I ta końcówka... Reżyserze, łapy precz od Stokera!

ocenił(a) film na 3
vilya_73

Też miałam wrażenie, że trochę na Władcy Pierścieni się wzorował, no i Ci x-meni xD Niestety zaczynam podejrzewać, że stare wampiry już nie wrócą, no chyba , że nakręcą Nekroskop :)))

ocenił(a) film na 3
arwena16

Fajnie! Miło wiedzieć, że to jak odbieram film nie jest tylko moim odbiorem :D Ale widzę, że hejterom nie chce się czytać, a szkoda :) Chętnie bym podyskutowała :D

ocenił(a) film na 3
arwena16

To miało byc do zupełnie innego filmu xD

arwena16

Gdyby nakręcili Nekroskop to tez bym się nie obraził ;)

ocenił(a) film na 3
Maskota85

Nareszcie ktoś! Musiałby się za to wziąć tylko ktoś bardzo dobry i kreatywny, to bardzo szeroki skomplikowany świat, ale za to pelen nowych możliwości :) Jakby schrzanili to chyba bym wzięła siekierę w dłoń xD

arwena16

Moim zdaniem nikt się nie podejmie tego ekranizacji tak obszernej lektory, ale z jednej strony to dobrze gdyż "fani" wampiryzmu wyszli by z kin rozczarowani, podobnie jak po Harrym Potterze. A jest tam zbyt wiele szczegółów które zostałyby pominięte...
A nie powiem obejrzałbym jakiś dobry film o wampirach;)

ocenił(a) film na 3
Maskota85

Hmm to zależy na ilu ekranizacjach by się skupiał. Osobiście chyba dobrnęłam do części 5. Pierwsza książka nie była aż tak skomplikowana, druga też. Jazda zaczynała się później. Czy mi się wydaje czy autor jeszcze tą sagę tworzy? Pewnie sie podejmę dalszego czytania, ale chyba musiałabym zacząć od początku :)

arwena16

Z tego co Ciocia Wiki mówi to jest kilka "sezonów" a 16-17 części
Ja też zjadłem tylko 5 części i namówiłaś mnie na ich odświeżenie ;)
A "Nekroskop" gatunkowo podobny by był do "Ludzkiej stonogi" tak ja to widzę ;)

ocenił(a) film na 3
Maskota85

No to odświeżamy xD a część pewnie będę musiała dokupić!
A jakie podobieństwo jest w Nekroskopie i Ludzkiej Stonodze?? Chyba nie widzę :P

arwena16

Chodzi mi o "skrzywione myslenie" :)

arwena16

Jest tam parę a nawet więcej momentów o których"normalny" zjadacz chleba nawet by nie pomyślał :)

ocenił(a) film na 3
Maskota85

Hmmm to tego nie pamiętam :D Pamiętam, że właśnie jakoś 4-5 część rozwaliła mi mózg mnogością światów i ilością rzeczywistości.

arwena16

Światy, światami, rzeczywistości, rzeczywistościami:)
Wszystkie są bardzo brutalne z nutka nekrofilii :) ciężko byłoby przemycić to na duży ekran, albo wydzieranie sekretów zmarłym.
Jednym słowem o ekranizacji możemy sobie tylko marzyc :(

arwena16

"60 % filmu to ckliwo -depresyjne dialogi z jego żoną, synem, poddanymi, sułtanem itd."

I w związku z tym...?

"Wątek wampiryczny ubogi w cholerę"

Przecież wątek wampiryzmu Drakuli ciągnie się przez prawie cały film.

"Wątku historycznego brak"

Nikt nie mówił, że ma być.

"Suma sumarum film ani historyczny, ani bitewny"

A kto powiedział, że to ma być historyczny albo wojenny? Producenci zapowiadali dark fantasy, zwiastuny pokazywały dark fantasy, jest dark fantasy.

"tytułowy Dracula z biegiem filmu nabiera co raz to nowych mocy, niczym wszyscy x-meni razem wzięci"

I w związku z tym...?

"Ciężko jest również nie wspomnieć o rażących błędach logicznych, chociażby
śmierć żonki. Kobitka spada z klifu mającego kilkaset metrów, gdzie przy uderzeniu powinna
roztrzaskać aobie kręgosłup na kawałki, ale jednak dalej żyje i ma jeszcze 5 minut żeby pogadać z
mężulkiem"

Jakiego klifu, jakich kilkuset metrów, jakie 5 minut? Spadła kilkadziesiąt metrów w dół, połamała się i prawie natychmiast umarła.

"no i oczywiście pomimo rozszarpanego gardła już na ujęciu w trumnie ma szyję gładką niczym pupcia niemowlaka"

W prawie każdej historii o wampirach rany po ukoszęniu się zabliźniają, ale tylko tutaj jest to 'błędem'.

"miałam nadzieję, że film ten będzie powrotem do złotych czasów wampirów"

Czyli do czego dokładnie?

To teraz spróbuj skrytykować obejrzany film MERYTORYCZNIE. Za scenariusz, zdjęcia, muzykę, reżyserię, efekty specjalne, aktorstwo, klimat, cokolwiek.

Varshewer

zgodzę się ze wszystkim oprócz tego upadku - czy tylko mi się wydaje że na końcu ją złapał i upadli razem?

SixteenJones

Nie jestem już pewien, jak to dokładnie wyglądało, więc chętnie się wycofam z tego stwierdzenia. Zobaczę na DVD.

Varshewer

ja też nie jestem pewna, bo moment samego upadku nie został pokazany, ale skoro już ją doganiał, a potem pokazany był z nią w ramionach to raczej dogonił :)

arwena16

tsssssssssss akysz zboju , wlasnie wysylam ci interaktywnie tone czosnku i srebra
Dla mnie film byl smaczny i przyjemny w niedzielne popoludnie . Tony krwi i nietoperzy brakowalo jeszcze batmana .
Oczywiscie Dracula zrobiony w konwencji amerykanskiego westernu. On sam ich setki miliony , On ma duzy automat a oni hmmm niech pomysle ....... male dzidy .
Fil oczywiscie bardziej pod komedyjke podchodzacy ale coz wiecej oczekiwac . Uwazam i tutaj odziwo bez sarkazmu , ze prawdziwy dracula musi byc zrobiony po naszej stronie globu , mimo iz nie wychodza nam komedie romantyczne to mimo to w konsolidacji z ruskimi i ukraincami jestesmy w stanie stworzyc kreacje draculi godna na te miano.

arwena16

jak mogłaś ocenić igrzyska śmierci na 10
...
%)

ocenił(a) film na 3
prostareposta

prostareposta : mogłam :) na stronie Kosogłosa wkleiłam ogromny elaborat, dlaczego dla mnie ten film zasługuje na 10 :)

Varshewer:

1) i 4) i w związku z tym takie pokierowanie akcji z filmu "dark fantasy" robi dramat obyczajowy z lekką nutka fantasy, co troszeczkę rozmija się ze wspomnianym przez Ciebie "dark fantasy". Obejrzałam jeszcze raz trailer i no cóż, duża część traileru to bitwa, walka może stąd wniosek, że po części miał być to film bitewny: zostały pogaduchy i nietoperze zabójcy :))

2) Tutaj akurat masz rację, ale ujęłabym to tak, że nie wątek wampiryzmu się ciągnie, a wątek człowieka, który robi wszystko, żeby tym wampirem nie być. Pomijając scenę w jaskini i scenę prawie końcową (stworzenie wampirów itd.) widzimy człowieka, który staje się wampirem tylko w momencie kiedy trzeba się zamienić w gromadę nietoperzy zabójców. Sama przyznam, że nie potrafię jasno wyjaśnić o co mi chodzi, bo najprostszym tekstem byłoby "za mało wampira w filmie o wampirze", a jak się domyślam takie zdanie Cie nie usatysfakcjonuje, więc jeśli tak Ci zależy to możemy uznać, że punkt dla Ciebie ;)

I od razu numer 5) To jest "objaw" tego co wspomniałam wyżej, zamiast wampira wychodzi wolverine, połączony z supermanem, wilkołakiem, panią Storm, a z wampira zostaje mu picie krwi i reakcja na światło(uffff przynajmniej się nie błyszczy jak kula dyskotekowa w pełnym słońcu, podobno gdzieś się to sprawdziło :P)

3) skoro zdecydowali oprzeć film na zerwaniu rozejmu Vlada z Mehmedem, to chyba jednak chcieli urodzić tutaj wątek historyczny, co im nie wyszło, bo najbanalniejsze fakty po prostu mylili. w związku z tym uznaje, że wątku historycznego brak.

6) Dalej uważam, że jest to błąd logiczny, który akurat w tym filmie po prostu najzwyczajniej razi i kojarzy mi się z syndromem opery :) Nie będę Ci liczyła ile metrów ona spadała(aczkolwiek spadała i spadała i spadała....i spadała...) i ile minut on z nią gadał, bo tak naprawdę mi to rybka.

7)Z tego co pamiętam, ślady po ukąszeniu były w wielu filmach widoczne, nie powiem Ci teraz czy w każdym, ale praktycznie zawsze, nawet po zmianie ofiary w wampira. Dodatkowo w starszych filmach wampiry miały 2 kły, wysysały krew przez 2 malutkie dziurki. W tym filmie jak Dracula rozdziawił paszczę to miałam wrażenie, że wgryza się w nią jak Amstaff w Chihuahua.

8) A to jest już moja subiektywna ocena, złotym czasem wampirów nazywam obrazy Nosferatu, Draculi(1992) oraz oczywiście książki Dracula Stokera, wampirzy świat Anny Rice, serię Nekroskop i wiele innych. Ogólnie rzecz biorąc wszystko przed Zmierzchem, Pamiętnikami Wampirowi innymi nieznanymi mi tworami, które robią z wampirów świecące się depresyjne ludziki łaknące gimbazowych nastolatek. Wszystko co przedstawia wampira jako drapieżnika z pewnym umiejętnościami, ale też wadami.

Co do reszty, nie zrobię tego, bo nie dałam temu filmowi jeden. No, ale jeśli tak bardzo prosisz. To jest moja krytyka i aprobata na poszczególne części tworu filmowego.

Scenariusz jestem na nie, ponieważ w moim guście jest za dużo błędów, za dużo obyczajówki(no wszystko to co wcześniej) to bezpośrednio tyczy się scenariusza. Jedynie mogę pochwalić pomysł, bo był bardzo dobry tylko wg mnie niewykorzystany.
Zdjęcia są świetne i tutaj nic dodać nic ująć.
Muzyka była tłem, nie poruszyła mnie zbytnio, nie zwróciłam na nią zbytniej uwagi, A uwierz muzyka jest dla mnie 30% sukcesu filmu.
Reżyseria...i jak mam do tego podejść? Bo nie wiem co do końca mam uznać za pomyłki scenariusza, a co za pomyłki reżysera. Chyba ocenię ją na po prostu poprawną, sama bym pewnie lepiej tego nie zrobiła :D
Efekty specjalne w momentach, których były to git, ale przypuszczam, że nie miał być to film nastawiony na epatowanie efektami specjalnymi.
Aktorstwo? Musze bez bicia przyznać, że Evans sporo wyciągnął z tej bezpłciowej postaci.Jego aktorstwo było rzeczywiście na bardzo dobrym poziomie. Niestety co do reszty, to już nie mogę tego powiedzieć, może tez dlatego, że każda postać była już drugo lub trzecioplanowa. Podejrzewam, że gdyby rozwinęli postać graną przez Dance'a to mogłabym się pozytywnie wypowiedzieć o jego postaci. Przynajmniej miał jakiś wyraz.
Klimatu brak, jak już się zaczynał pojawiać to był rozwiewany przez ckliwe rozmowy.

I sie rozpisałam ;) Także wystawiłam 3 z powodów bardziej lub mniej dla siebie subiektywnych. I tak pozostawię :) Każdy ma własny gust :)


ocenił(a) film na 7
arwena16

Ja tylko mam pytanie do punktu ósmego. Czy Wywiad z wampirem wymienionej przez ciebie Anne Rice to czasem nie opowiada w całości o depresyjnym ludziku? Dracula z 92 roku też ma takie cechy. Ja rozumiem, że Coppola zrobił film, który uchodzi za dobry, a Rice zrewolucjonizowała podejście do wampiryzmu (aczkolwiek zrobiła to w tak potwornie egzaltowany sposób, że moja przyjemność czytania spadła diametralnie), ale obie te historie opowiadają o nieszczęśliwych, nadnaturalnych depresantach. W czym ich depresja jest lepsza od "depresji" evansowego Draculi? Nie pytam w tym momencie o film jako taki, tylko o ten jeden aspekt.

ocenił(a) film na 3
Phea

A pro po samej depresyjności? Mam wrażenie, że tamte są trochę bardziej pompatyczne, maja w sobie coś takiego czarującego, sprawiają, że całość ma sens, pokazują ciemną stronę całego wampiryzmu, całej egzystencji naciskając na samotność.
W tym Draculi wszystko dla mnie wyglądało tandetnie, pokazowo i jakoś nie potrafiłam(mimo naprawdę dobrej gry Evansa) współczuć mu lub odczuwać jakiegokolwiek innego uczucia niż "niech go w końcu coś zabije, żeby w końcu przestał gadać".

arwena16

jak pomysł może być dobry z scenariusz już nie? chyba scenariusz pisze się według tego pomysłu, tak? xd

ocenił(a) film na 3
SixteenJones

Znasz to powiedzonko? "Pomysł dobry, ale wykonanie ch.....owe".
Także uwierz....może.

arwena16

takie powiedzonko nie istnieje, lol.

arwena16

lekki entertainment plus ładna laseczka, czego chcieć więcej :)

ocenił(a) film na 4
arwena16

Napisałbym coś...

Ale ten film nie jest nawet tego warty. Naprawdę szkoda czasu i pieniędzy. Lepiej obejrzeć Draculę z 90', albo przeczytać. To próba zrobienia bardziej "zmierzchowatego" Draculi i tyle.

ocenił(a) film na 2
Dealric

OMG co ja zobaczyłem. To jest bardzo, bardzo złe.

ocenił(a) film na 3
moldovva

ale gówno ;/ dawno takiej chały nie widziałam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones