Dwóch czarodziei, miejsca kojarzące się ze Śródziemiem, Isengardem, Krugowie podobni do orków, noc, padający deszcz i pochodnie w decydującej bitwie tak jak w Helmowym Jarze. Dużo jest takich podobieństw ale mi się oglądało przyjemnie.
Oglądałem to wczoraj na pulsie i rzeczywiście jest tu duża inspiracja Władcą Pierścieni gra tu nawet Gimli. 3 lata po premierze Powrotu Króla Uwe Boll obejrzał całą trylogię i się zainspirował.Na początku kiedy zobaczyłem film miałem wątpliwosci co do jego jakości, później pomyślałem że będzie to guilty pleasures czyli film który mimo zawartości błędów i kaszany sprawia nam przyjemność.Myliłem sie jednak film bardzo przyjemnie się ogląda według mnie jest on pomiędzy fajnym a dobrym filmem.