Porównując do pierwszej części. Po pierwsze więcej widać Dyniogłowego- to plus. Nie patrze już na jego wygląd bo na rok 1993 raczej nie dało się wyciągnąć więcej. Ale tego mi brakowało właśnie w pierwszej części. Do tego druga część jest bardziej krwawa i jest więcej akcji. Od tej strony patrząc jest lepsza od jedynki. Do tego jest moim zdaniem lepiej dopracowana, bo w poprzedniej części całe otoczenie, ludzie byli bardzo sztuczni- tu jest deko lepiej. Niestety całą zabawę niszczy zakończenie. Jak można zrobić dobre i miłe zakończenie w horrorze? Gość gada z potworem, a ten go rozumie i znajduje w swojej zniszczonej duszy resztki empatii i litości? Aż się nie chce komentować... I to jest ogromny minus filmu. Ale z uwagi na wszystkie wymienione wcześniej plusy niech stanie na 6/10 tak jak jedynka. Muzyka gorsza niż w jedynce.