wizji, a w ogóle to klasyczna naparzanka saloonowa.
to nie jest przecietny western. jesli tego nie zauwazyles, to tym gorzej dla ciebie.
Jak chcesz mnie przekonać, to napisz o filmie, a nie o mnie.
Bo na razie to jest typowy argument ad personam, nie wnoszący za wiele. Co ci się podoba? Wypisz parę konkretnych podpunktów.