Film w zasadzie bez pomysłu na siebie - Covery znanych piosenek miłosnych z jednej strony są fajnie wykonane ale z drugiej strony pokazują one kompletny brak inwencji i pomysłu twórców, już Kraina Lodu miała ciekawsze piosenki (i przede wszystkim własne), do tego sam świat przedstawiony jest nieciekawy i wtórny i no bo czy kogoś jeszcze ciekawi taki świat po obejrzeniu takiego Epic (Tajemnica Zielonego Królestwa) albo Serii filmów o Dzwoneczku ?
Postacie są albo kompletnie nieznośni albo po prostu żałośni - dziewczyna która zakochuje się w każdym facecie jakiego zobaczy (Dawn), Książę z Bajki będący podróbą Elvisa Presleya (Roland), Ładna ale twarda dziewczyna (Marianne) i jakiś comic relief (Sunny) jedynie Król Bog jest w miarę niezłą postacią ale i tak nie jest w stanie pociągnąć w pojedynkę całości
A jeśli chodzi o ten morał "każdy zasługuje by być kochanym" to ten film próbuje go wcisnąć widzom w sposób tak ewidentny, bezczelny i tak nie subtelny że to aż boli.
Filmie... ja wiem że każdy zasługuje na miłość, nie musicie śpiewać i gadać o tym przez cały film
Zresztą dla kogo ten film jest skierowany ? Dorosła widownia będzie zażenowana historią, postaciami i morałem a dzieci nie zrozumieją tego co ten film porusza - zdrady, flirty, problemy miłosne u nastolatków i dorosłych
3/10 - Dowód na to że Lucas powinien przestać tworzyć cokolwiek