PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10005709}

Dziwny świat

Strange World
5,7 7 856
ocen
5,7 10 1 7856
6,9 13
ocen krytyków
Dziwny świat
powrót do forum filmu Dziwny świat

Z partnerem wybraliśmy się obejrzeć tę animację z jednej strony zachęceni barwnym plakatem, z drugiej, chcieliśmy zobaczyć, czy film rzeczywiście karmi widzów „ideologią” LGBT. Rozbawił mnie kontrast pomiędzy tym, co rzeczywiście zobaczyłam podczas seansu, a tym, co sugeruje dość pokaźna liczba negatywnych ocen pod produkcją Disneya.

Rzeczywiście - temat LGBT pojawił się, jednak w moim odczuciu jako uzupełnienie opowieści o najmłodszym pokoleniu przedstawianym w tej historii i nawet jestem skłonna przyznać, że oczekiwałam większego rozwinięcia tego wątku. Oglądając dowiadujemy się, że nastolatek zauroczył się rówieśnikiem (co w dużej mierze wyglądało bardziej na młodzieńcze przekomarzanie), z którym, jak się na końcu okazuje, decyduje się na wspólne życie. Tyle. W mojej opinii to pokazanie, zresztą całkiem słusznie, różnorodności relacji, w jakie wchodzą ludzie - bo przecież i w rzeczywistości spotkać można pary jednopłciowe. Nie dostrzegłam w produkcji nic nadto, co mogłoby wręcz kłuć w oczy - ba, autorzy pozwolili sobie na pokazanie pocałunków pary heteroseksualnej, gdzie w przypadku pary chłopaków ukazano co najwyżej objęcie. 

 O wiele bardziej zwróciłam uwagę na problem, jaki najpewniej chcieli przekazać autorzy - eksploatację planety, na której żyją bohaterowie. Uważam, że spojrzenie na świat jako na organizm, o którego dobro należy dbać, było ciekawą metaforą i zabiegiem uświadamiającym. Zwłaszcza gdy lekcja ta kierowana jest do dzieci. Przekaz rozumiem zwyczajnie jako dbanie o dobro, z jakiego na co dzień korzystamy.

 Tym samym nie potrafię zrozumieć, dlaczego dość jednak nienachalnie wpleciony wątek homoseksualny psuje opinię produkcji przekazujące tak ważne teraz wartości, jak dbanie o środowisko.

użytkownik usunięty
Alessabeth

Niestety to forum wygląda jeszcze gorzej niż przy "Buzzie Astralu" od Pixara gdzie problemem dla widzów był ten sam rodzaj wątku. Żadnego z tych filmów nie oglądałem, ale same komentarze pod nimi mnie szczerze przerażają...
Jeżeli chodzi o "Dziwny Świat" to ja odpuściłem sobie ten seans z innego powodu niż reszta. Mianowicie po prostu obejrzałem zwiastun i stwierdziłem, że ten był nieciekawy i tyle!

Alessabeth

Niestety, w takim świecie żyjemy, że wciąż w 2022 roku wątek pary młodych gejów drażni społeczeństwo. Szkoda, bo animacja była ciekawa. Serio nie ogarniam czy komuś nagle odpadnie penis jak zobaczy chłopaka obejmującego innego chłopaka?

ocenił(a) film na 4
Daraxus

Problemem nie są wątki gejowskie ale to, że są praktycznie w każdej produkcji a w większosci dominują nad związkami hetero. A ten film to już lewicowa propaganda do entej potęgi. jest wątek LGBT, zielonych (po co nam prąd ratujmy planetę) i wieloetniczne małżeństwo oraz krytyka tradycyjnych ról społecznych. Za Stalina takie filmy kręcili tylko propaganda była inna!

ocenił(a) film na 6
ZSMW

Jednak czy to jest powód, żeby zaniżać notę produkcji? Sama jestem przed seansem: ocenię fabułę, animację, muzykę, dubbing - sięgam do filmu z pełną świadomością jakie wątki zawiera. Czasami mam wrażenie, że pewna część ludzie specjalnie coś ogląda, żeby móc po tym cisnąć, albo udaje, że oglądała, albo nawet nie udaje tylko zalewa kaskadą jadu. Czy nie łatwiej byłoby po prostu odpuścić sobie seans, pogodzić się z tym, że Disney nas uwiera i nie jest dla nas? Można jak najbardziej krytykować drogę jaką obrał, nagromadzenie obieranych wątków, ale linczować podobno dobrą animację TYLKO dlatego, że trafiła do worka zahaczającego o LGBT jest moim zdaniem dziecinne. No taka to już stajnia, nie idźta tam po swojego konia jak nie chcecie dostać z kopyta. Powtórzę na finiszu, bo chcę być dobrze zrozumiana - jak najbardziej takie praktyki mogą być przez nas krytykowane, ale nie posuwajmy się do absurdu. Jeśli ktoś daje 4 w oderwaniu od uprzedzeń - spoko.

ocenił(a) film na 4
Vanillia

Problem jest inny bo większość ludzi nie ma pojęcia co będzie oglądać. Tym bardziej, że są to w większość przypadków dzieci, które jak np. moja córka miały iść na ten film cała klasą do kina nie poszła bo była chora więc zobaczyliśmy ten film razem w domu. Nie mam nic do produkcji takich jak Tajemnica Brokeback Mountain ale to film głównie dla dzieci!!! Disney mnie nie uwiera bo 95% starszych produkcji jest świetna.
A co do mojej oceny to filmy propagandowe rzadko są arcydziełami a to film propagandowy i jeśli ktoś tego nie widzi to wzrok mu jest zbędny....

ocenił(a) film na 6
ZSMW

Ja muszę najpierw obejrzeć, żeby ocenić czy rzeczywiście to "propaganda", czy po prostu jesteśmy już na tym etapie, że i w bajkach będą pary jednopłciowe co jakiś czas, bo ten krok został już wykonany i trzeba się z tym pogodzić, co najwyżej najpierw obejrzeć samemu, żeby ocenić czy jest sens pokazywać swojemu dziecku jeśli nie chce się mu później czegoś tłumaczyć. Zgodzę się, że jeśli będzie to nafasolone jak w każdym serialu Netflixa może zacząć to irytować, ale póki co mamy Buzza i Dziwny świat, więc chyba bez tragedii. Mi to nie przeszkadza, widzę, że jak zawsze jedni dostają gorączki, inni bronią. Osobiście moja córka już od dawna wie, że miłość może się wydarzyć w różnej kombinacji - mamy w rodzinie (dalekiej, bo dalekiej) małżeństwo cioć za granicą. Widziała je tylko raz jak miała 5 lat. Także takie produkcje nigdy nie były dla niej szokiem. Rozmowa na każdym etapie została przeprowadzona - adekwatnie do wieku ;) I wyrosła na zwyczajną, dziewczęcą dziewczynę - już nastolatkę, która ma pierwszego amanta - pomimo dorastania przy Netflixie. To rodzice mają największy wkład w wychowanie dziecka, więc należy się za to odpowiednio wziąć od najmłodszych lat. Dać dziecku stabilizację, miłość, wsparcie i akceptację, nawiązać silną nić, rozmawiać - przede wszystkim słuchać, a gwarantuje, że wpływ środowiska i mediów będzie wtórny (nie twierdzę, że go nie będzie). Dzieciaki pozostawione sobie, olane, dostające telefon do lapy, żeby się w końcu czymś zajęły będą chłonąć za to jak gąbka każdy syf z influ-stajni - to jest dopiero zagrożenie, nie jakaś tam bajka Disneya, gdzie z komentarzy wnioskuje, że ktoś tam się przytulił i złapał za rękę. Ale każdy może mieć własne obawy.

ocenił(a) film na 7
Alessabeth

No szczerze mówiąc jako gej liczyłem po tej produkcji na o wiele więcej. Raptem dwie krótkie i niewinne scenki zauroczonych w sobie nastolatków to jak kot napłakał, a homofoby podniosły larum jakby cały film był o tym i nie wiadomo co ze sobą robili. Znacznie więcej pokazano relacji hetero i odważniej jakoś nie czytałem głosów narzekania.

mike__25

Cóż homofoby maja takie prawo do swojej opinii jak wszędobylskie heterofoby.

ocenił(a) film na 7
hydepark

Tylko gdzie te heterofoby, w dodatku wszędobylskie? Widziałeś gdzieś narzekania na wątki hetero w filmach? Jakoś dziwnym trafem jedynie homofoby mają problem z prezentowaniem nieprefereowanych przez nich relacji. Pozostali traktują to neutralnie i nie mają potrzeby z tego powodu pluć jadem.

mike__25

Spójrz w lustro?

ocenił(a) film na 7
hydepark

Zatem czekam na zacytowanie gdzie i kiedy napisałem cokolwiek nt. rzekomego narzekania na występowanie wątków hetero w kinemtrografii. Konkret który post, film, temat. A jak nie to skończ kłamać.

mike__25

Tak samo mam prawo sądzić, że jesteś heterofobem jak i ty masz prawo określać ludzi jako homofobów. W twojej opinii osoby, które zadają niewygodne pytania ponieważ maja wątpliwości albo nazywają szurstwem to co nim jest to homofoby - czyli klasyka u skrajnych lewaków aby próbować dyskredytować ludzi nie na argumenty, a na epitety.

ocenił(a) film na 7
hydepark

Nie masz prawa, miałbyś jakbym gdziekolwiek pisał, że przeszkadzają mi wątki hetero. Ja mam prawo bo przyłażą homofoby narzekać na istnienie osób homo i pokazywanie ich w filmach. Ja mam podstawy tak pisać, ty nie, a że nie masz żadnych argumentów merytorycznych to wymyślasz bajeczki. Nie mierz innych swoją miarką to że ci normalność przeszkadza to nie znaczy, że innym też.

mike__25

Cóż, mam dokładnie takie same prawo i podstawy jak i ty. Tym się różnimy że mnie te epitety ni grzeją, ni ziębią, a wy robicie z tego coś wybitnie ważnego oraz podstawę do ucinania dyskusji.

ocenił(a) film na 7
hydepark

Nie masz podstaw, bo ja nie narzekam na obecność hetero w filmach. Gdybym narzekał i domagał się nie pokazywania takich relacji wtedy miałbyś zasadność nazwać mnie heterofobem. Dlatego twoja teza jest kłamliwa, propagujesz homofobię, więc fałszywie uznałeś, że ci którzy bronią LGBT to zapewne heterofoby. Tak jak pisałem nie mierzy wszystkich swoją miarką.

mike__25

Jesteś osobą wybitnie nietolerancyjną, drwisz z chociażby bardzo dużej społeczności Katolickiej i jednocześnie mówisz komuś, że jest homofobem? Ja w przeciwieństwie do ciebie nie skreślam osób homoseksualnych, nie wyzywam ich, nie drwię z nich i traktuję ich jak każdego innego człowieka. Ale fakt, uważam że lgbt to patologia - ta ideologia przynosi więcej złego niż dobrego osobom, które czują że są jej częścią. I jeszcze raz, mam takie same podstawy nazwać cię heterofobem, jak ty nazywasz ludzi homofobami - nie znasz ich, nie wiesz nic o nich ale kochasz 'dyskredytować' ludzi takimi durnymi epitetami. Strasznie to płytkie ale tak już mają na skrajnej lewicy.

ocenił(a) film na 7
hydepark

Prowadzisz nagonkę na obecność homo w filmach, a to jest jak najbardziej homofobia. Ja nie krytykuję relacji hetero, podchodzę do tego normalnie bo to czy wątek jest fajny nie zależy od orientacji bohaterów. Domagasz się szacunku dla katoprawackich wartości, jednoczesnie obrażasz społeczność LGBT nazywając "patologią". Ktoś kto nie okazuje elementarnego szacunku sam na szacunek nie zasługuje i traci moralne prawo do szanowania jego przekonań. Nie rozumiesz czym jest homofobia, skoro uważasz, że możesz odbić piłeczkę nazywając kogoś heterofobem, kto nigdzie nie wygłosił krytycznego poglądu na obecność hetero w kinematografii. Zwykły z ciebie zacietrzewiony mitoman nic więcej.

mike__25

Jesteś osobą która publicznie pokazuje pogardę dla dużej części społeczeństwa więc nie rób z siebie męczennika. Dla mnie dalsza dyskusja z tobą nie ma sensu.

ocenił(a) film na 7
hydepark

Ogarnij się przyłazisz obrażasz ludzi i jeszcze oczekujesz szacunku. To jasne, że rozmowa z tobą nie ma sensu, ale głupoty zwłaszcza krzywdzące i nieprawdziwe należy prostować tylko dlatego odpisuje, bo widać, że trolujesz namiętnie.

Alessabeth

Zgadzam się w stu procentach.
Wątek homoseksualny jest tak delikatnie zarysowany, że ja nie wiem w czym problem. W tym przypadku nie ma eskalacji, ani nadmiernego pokazywania czegoś bo to modne. Jest tutaj umiar i wszystko co trzeba by zachować dobry smak produkcji.
Najgłośniej krzyczą Ci co nie widzieli a usłyszeli, że taki wątek lgbt w ogóle występuje i od razu afera.

Słuszna uwaga, jeśli chodzi o przekaz by troszczyć się o planeta na której żyjemy. Bo coś co jest dla nas wygodne, nie zawsze jest dobre dla planety. A nadmiar używania pewnych dóbr, ją po prostu niszczy.

Do tego pokazana różnica pokoleń w filmie jest bardzo udana a przy okazji zabawna.
Polecam tę animację bardzo mocno. Nie zrażajcie się durnymi opiniami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones