Naprawdę tak mało ludzi oglądało ten film? Jeden z najlepszych horrorów sci-fi jaki oglądałem. Plus za to, że akcja nie dzieje się w kosmosie. Poza tym oryginalny pomysł z mordercą poruszającym się przewodami elektrycznymi.Jak macie dostęp do tego filmu to koniecznie obejrzyjcie.W Stanach był to film kinowy.Kasy nie zarobił ale i tak naprawdę warto!
no ja ten film widzialem,jakieś pare lat temu wyświehtali go na polsacie.przyciągnął mnie tytuł, bo lubie takie ciekawe czaszki.ale wiem,ze raczej sie na nim zawiodłem.dla mnie nic ciekawego.sam pomysł może i oryginalny,ale jakoś filmowi brakowało pazura
nie wiem, nie ejstm jakims zagorzałym fanem horrorów,ale dla mnie 4/10 ;>
Horror to może za dużo powiedziane, choć jego elementy występują. Zgadzam się z Makaronem, że filmowi brakuje "pazura", jednak inne rzeczy to rekompensują. O klimacie początku lat 90. nawet nie wspominam. ;)
Wyjątkowy jest technologiczny smaczek, jaki możemy czuć przez cały seans. Niektóre momenty są mniej, inne bardziej realistyczne. Elektroniczna zjawa to jedna z tego typu perełek, jednak nie każdy lubi takie klimaty. Jeśli więc nie przepadasz za starszym sci-fi, a napalasz się na etykietkę "horror" to lepiej sobie odpuść. ;)