Wytłumaczy mi ktoś jedną rzecz. Film rozumiałem do momentu jak Spike przywiązał Dannyego do krzesła i chciał go zabić ale tego nie zrobił bo przekonał Spike że to nie Harris zabił jedno z synów szejka tylko pisarz i potem zostawił Dannego w spokoju i jak Spike wyszedł na zewnątrz to czekał tam na niego jeden z członków SAS, tego nie czaje, o co chodziło? To on ich wszystkich wrobił i trzymał z tym szejkiem?