Pełno tu rzeczy, do których mogę się przyczepić. Dlaczego rodzice ot tak zaufali fałszywej opiekunce, nawet jej nie sprawdziwszy? Skoro Emelie poszła do garażu, to czemu nie uszkodziła samochodu, tylko potem uszkodziła korki? Czemu Maggie nie okazała pomyślunku i sięgnęła po kartkę nie odjechawszy sprzed domu? Po co było odzyskanie przytomności, skoro i tak wkrótce potem zginęła? Sądziłem, że to ostatecznie ona upora się z Emelie. Czemu Jacob nie sprawdził, czy pistolet jest naładowany? Jak Emelie mogła pomyśleć, że kochający brat zdecyduje się przewieźć siostrę w koszu na śmieci. I czemu przed garażem nie strzeliła, tylko bawiła się w grożenie, wiedząc, że Jacob jest zdecydowany ją przejechać? Czy, a jeśli tak, to jak wytropiono i namierzono tego faceta, co porwał i zabił Annę? Dlaczego Emelie wybrała akurat tę rodzinę? Kiedy napadła na Howiego? I kim była ta dziewczyna, która biegła na końcu? Ma ktoś odpowiedzi na te pytania.
o tym, że dzieciom mocno występ w tym filmie prawdopodobnie mocno podniszczył psychikę, nie wspomnę.