hmm...
OK. Może i dla dzieci, ale jak wytłumaczysz dziecku co oznacza np. "gzić się" (a coś takiego się tam pojawiło, gdy Sid mówił Mańkowi o "kobietach")? ;)

Zgoda...
... ale według mnie te wszystkie zabiegi mające uczynić film bardziej "dorosłym" nie są prowadzone zbyt konsekwentnie - rytm filmu jest rozbijany przez dłużyzny, które są jak najbardziej odpowiednie dla dzieci, ale niekoniecznie dla dorosłego.

czepiasz sie
czepiasz sie smart... po prostu chcesz miec inne zdanie niz wszyscy... owszem... humor moze nie jest tak wybitny jak w Shreku, ale film doroslym musi sie podobac!!!

nie musi
Ja jestem dość dorosła i moim zdaniem film jest średni. Można obejrzeć, przyjemny, ale nic więcej. Do Shreka się nie umywa (kategoria dla dorosłych), podobnie jak do Potworów (kategoria dla dzieci).
I prawie wcale się nie śmiałam w kinie - najlepsze momenty były w trailerach. Reszta - rozciągnięta jak Bilbo z Pierścieniem.

coś w tym jest...
mnie też odrobinę zawiódł...
mogliby nakręcić film o samej wiewiórce, choć i inne momenty były dobre...
początek pachniał mi zbytnio shrekiem, ale to może tylko moje uczucia...
ale ogólnie mi się podobał, choć śmiech często był na siłę!?

tylko dla dzieci ?
Oczywiście, że dowcip powinien trafiać do małego widza bo przecież taka jest docelowa widownia tego filmu. Ale znalazłam mnóstwo żartów typowo "dorosłych", z których odbiorem dziecko - szczególnie polskie - sobie nie poradzi. Przykład ? Znak Star Trek pokazany rączką przez małego na widok zamarzniętego w lodowcu statku kosmicznego :-))))
pozdrawiam :-)