Koszmarnie napisana, nędznie wyreżyserowana, słabo zagrana. Warto obejrzeć z paru względów: żeby poczuć ulgę, że to już minęło, ale też dla paru smaczków, którymi są Beata Tyszkiewicz, Stanisław Mikulski i Wiaczesław Tichonow ("Stirlitz").
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.