PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1179}
7,1 82 199
ocen
7,1 10 1 82199
5,1 12
ocen krytyków
Galimatias, czyli kogel mogel II
powrót do forum filmu Galimatias, czyli kogel-mogel II

..mimo doskonałej komedii w jakiej zagrali. Dariusz Siatkowski zmarł w niejasnych okolicznościach a Grażyna Błęcka-Kolska straciła córkę. Smutne.

Jeśli chodzi o film to naprawdę jest bardzo dobrym kinem komediowym ale zastanawia mnie jeden fakt - film jest komedią ale główna bohaterka to postać iście tragiczna bo pomimo wielkiej chęci studiowania finalnie grzęźnie na wsi, na roli w dodatku będąc w ciąży. Ogólnikowo komedia prześmieszna ale postać Kasi i brak realizacji jej perspektyw życiowych trochę smuci.

ocenił(a) film na 8
espantosa

Mam bardzo podobne odczucia, w sumie to postać całkowicie tragiczna. :) Od samego początku nie układało jej się, do tego te wieczne scysje z rodzicami... Co do życia prywatnego dwójki głównych bohaterów - też jestem zszokowana jego tragizmem... :(

ocenił(a) film na 8
espantosa

Siatkowski się zacpał i tyle w temacie

ocenił(a) film na 8
espantosa

Nie zapominajmy o scenie próby gwałtu, mizoginie (chociaż to oddaje klimaty wsi panującą do dziś), przemoc psychiczną oraz prawdopodobnie fizyczną, stalkowanie (to akurat tyczy się pierwszej części kiedy to Pawełek śledził gł bohaterkę) oraz podstęp decydujący o zawarciu małżeństwa. Niechciana ciąża jest tylko dopełnieniem tej chorej patologii jaka tam się rozgrywa, jedyne co decyduje o nazwaniu tego filmu komedią to zabawne scenki które starają się odrywać uwagę od tragedii Kasi.

ocenił(a) film na 9
Fatili

pani espantoso pan siatkowski zyje pani.kasia ma sliczna zyje im sie dobrze to sa glupoty oni zyja maja sie dobrze zapytajcie ludzi pani grazyny kolskiej

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 7
klaudia_stadnik

Zgadza się, pan Siatkowski ma ósemkę dzieci, mieszka w centralnej Polsce i jeździ zielonym golfem VII. Pani Kasia natomiast to najszczęśliwsza osoba na podlasiu albo na kujawach. I tyle w temacie.
Jako ciekawostkę pochwalę się jeszcze spotkaniem z Leonem Niemczykiem na zamku w Niemczy. Pan Leon twierdzi, że Roma zasłużyła na Oskara, albo na odwrót, mocno wiało i mogłem niedosłyszeć.
Klaudia_stadnik masz może jakieś informacje co porabia Jacek Chmielnik?

ocenił(a) film na 9
Til

Hehe

ocenił(a) film na 1
Fatili

zgadzam się, to bardzo smutny film, miejscami nie do obrony na dzisiejsze czasy, nie wiem dla kogo może to być komedia?

ocenił(a) film na 10
Fatili

Fatili jesteś jakimś chorym lewakiem?

ocenił(a) film na 9
Fatili

... I ta próba gwałtu małżeńskiego. Jeśli analizować to tylko w kategoriach filmu, to można się uśmiechnąć, ale pomyśleć, że naprawdę tak się dzieje - a wiadomym jest, że niestety ma to miejsce - to przestaje być to śmieszne

Fatili

Nie przesadzasz? To, że jeden raz Paweł ją sobie wyśledził, to nie znaczy, że to jest jakieś stalkowanie. Ile to razy za młodego człowiek gdzieś czekał pod szkołą na fajną dziewczynę, żeby ją "przypadkowo" spotkać i się z nią przejść. By nie to stalkowanie, to by jej nie poznał i się z nią nie ożenił. Z takim podejściem to za chwilę dotknięcie pośladka własnej dziewczyny uznasz za molestowanie, bo nie było pisemnego podania o zgodę. I nie mów o niechcianej ciąży, bo chyba Kasia wiedziała, skąd się biorą dzieci i bocian jej na siłę dziecka nie zostawił na wycieraczce. Twój wpis jest nacechowany lewicową ideologią, a wiesz skąd to wiem? Bo w ogóle nie zwróciłaś uwagi na patologiczne zachowanie Wolańskiej wobec męża. Zero szacunku, wieczna pretensja i kompletne zdominowanie go. Film pokazuje patriarchat na wsi, ale matriarchat w mieście, tylko o tym już nikt nie pisze.

ocenił(a) film na 8
espantosa

Rzeczywiście, smutna zbieżność losu

espantosa

przykre że rola kobiety jest ukazana w kuchni przy garach rodzić masę dzieci

espantosa

Tak sobie teraz myślę czy ten pierwszy narzeczony nie byłby dla niej lepszy niż ten cham, kłamca i wieśniak Paweł...

Hagraven

Może i cham ale jako facet pierwsza klasa, przede wszystkim nie skończyli w mieście wiodąc marne karierowiczów w bloku. Paweł miał wizje na gospodarstwo, chciał dzieci bo to normalne po to jest małżeństwo. Wszyscy co piszą że Kasia ma marne życie z Pawłem to powinni walnąć się w głowę bo zapewne sami nawet w ułamku tak dobrego nie mają. Zapewnił jej dobry dom, dostatek. A to co jest patologią no zapewne w wielu oczach jest to dyskusyjne i zależne od perspektyw.

ChubakaCieLubi

Dokładnie czytając wywodu zasmuconych kobiet losem Kasi to chce mi się śmiać jedyne co było problematyczne w tej relacji to,że Kasia wzięła ślub z zupełnie obcym facetem przecież ona tego Pawła znała może z miesiąc przy dobrych wiatrach bo jadąc do Grabowa dopiero dowiedziała się że Paweł pochodzi z sąsiedniej wsi i,że słyszał o niej "że to ta co uciekła ze ślubu" czyli oni praktycznie się nie znali dopiero po ślubie okazało się,że on chce mieszkać na wsi rozwijać biznes chce dziecka a ona nie chce mieszkać na wsi chce do miasta,serio?takie rzeczy ustala się przed ślubem nie po ,,, co do odbioru filmów czytam jak to kobiety na tej wsi rodziły dzieci robiły na roli a prawda jest taka,że Kasia miała jedno dziecko jej matka też jedno Paweł także był jedynakiem no rzeczywiście narodziły tych dzieci aż po jednym każda faceci pracowali na roli,zajmowali się wszystkim od wywozu gnoju po załatwianie pozwoleń w GS-ie hodowlą zwierząt uprawą roli a ta uciśniona Kasia albo płakała albo strzelała focha w wielkim domu który Paweł wybudował nawet palcem nie kiwnęła żeby mu pomóc w czymkolwiek za to chętnie miała pretensje o wszystko na koniec przyprowadziła do domu jeszcze jednego faceta żeby sobie zamieszkał z nią i jej mężem bo ona chce na studia i tak Paweł mieszkał z Marianem Wolańskim bo Kasia tak wymyśliła dobrze by było żeby Paweł też przyprowadził do domu jakąś kobietę żeby zamieszkała z nim i Kasią może wtedy by się opamiętała , jeżeli coś jej nie pasowało to mogła uciec jak od Kolasy wrócić do Warszawy i spać na podłodze w akademiku albo u Wolańskich w pokoju ich dziecka ktoś jej bronił? przecież już nie raz uciekała mi jej w ogóle nie żal i nie widzę w żadnym momencie żeby miała marne wiejskie życie w wielkim domu z facetem który ogarnia wszystko

marta490

Ludzie dzisiaj nie rozumieją że to co Kasia miała na tym filmie to dzisiaj jest luksusem, życie na swoim, posiadanie domu i ziemi. Posiadanie własnej uprawy czyli zdrowa żywność. Bycie niezależnym tak oni jako jedni z niewielu byli niezależni. W razie kłopotów ludzie na wsi zawsze przeżyją to jest prawda przekazywana u mnie z dawnych pokoleń. A życie w mieście to niestety gonitwa za trendami za tym co inni nam uznają za stosowne. Mając swoje możemy być naprawdę wolni bo nikt nam z boku nie zagląda co robimy ludzie jednak potrafią się tej wolności pozbawiać pokazując co robią np w mediach społecznościowych. I wiele osób nie rozumie że to co robimy powinno pozostać zawsze naszą prywatną sprawą. Uważam że Kasia zjadła taką niskowartościową pigułkę wiedzy mieszczucha która to w niej siedziała i szeptała o takim życiu, smutne to strasznie bo zapewne ten przekaz został jej wepchnięty na studiach.

ChubakaCieLubi

Ja jestem mieszczuchem w dodatku z Warszawy i mi się to w głowie nie mieści wzięła ślub z obcym facetem po miesiącu znajomości przecież nawet nie wiedziała,że on jest z sąsiedniej wsi nie znała jego rodziny nic o nim nie wiedziała trzeba było nie godzić się na małżeństwo z praktycznie obcym facetem tylko wracać na studia a ona zrobiła dokładnie odwrotnie przecież na moment przed oświadczynami dowiedziała się,że będzie mieszkać na wsi jak ona sobie wyobrażała studiowanie w Warszawie?a potem życie w mieście a mąż w domu na wsi?za cholerę nie pojmuję jak można przed ślubem tak ważnych kwestii nie omówić a po ślubie dopiero się dziwić,nie rozmawiali o tym gdzie będą żyć gdzie mieszkać kiedy będą dzieci i ile ich planują kim w ogóle jest jego rodzina ani o tym,że on chce rozwijać gospodarstwo czyli wcale nie chce do miasta,sama sobie to zafundowała sama podjęła decyzję o ślubie z nie wiadomo kim i na jakich zasadach to do kogo ma pretensje?a i tak trafiła świetnie dostała więcej niż by zdobyła po studiach w tamtych czasach wystarczyło zobaczyć Wolańskiego no i czego pan docent się dorobił po studiach?2 pokoje w bloku i wściekła żona

marta490

Wiesz tak naprawdę ile czasu potrzebujesz by ocenić czy ktoś się nadaje czy nie. To jest trudny temat ale można kogoś znać latami i tak naprawdę nic o nim nie wiedzieć a czasami jest tak że poznajesz daną osobę i wiesz że to jest to. Tak to ile się dorobimy nie jest zależne ile czasu poświęcimy na naukę a bardziej jak wykorzystamy nasz talent. Ja się wychowałem na wsi i wiem że nie każdy jest w stanie udźwignąć taką chatę i tutaj nie chodzi o wykształcenie ale o charakter. To wymaga niesamowitego zaparcia ale jak ktoś taki jest to koniec końców ma to co najlepsze, czyli spokój od innych ludzi i swoją chałupę. Tak naprawdę inni ludzie nie chcą dla nas dobrze, wystarczy zobaczyć jej koleżanki które same chciały wyrwać jej męża.

ChubakaCieLubi

Ja mam trochę inne zdanie co do tak poważnych decyzji jak ślub tym bardziej,że dopiero po zawarciu małżeństwa dyskutowali o planach na przyszłość które okazały się odmienne ona nawet nie wiedziała,że on chce zostać na wsi na stałe ale zostawmy to główny problem jest taki,że ciągle czytam jaka to ona sponiewierana w tym małżeństwie i nikt nie dostrzega jej potrzeb za to on to tyran i seksista jakoś nie mogę się z tym zgodzić on też ma potrzeby chce rozwijać biznes dokończyć budowę domu i znowu wracamy do początku trzeba było o tym przed ślubem rozmawiać a nie dowiadywać się po czasie teraz to można się licytować czy bardziej Kasia ma w dupie plany Pawła dotyczące firmy i domu czy Paweł ma w dupie plany Kasi dotyczące studiów no bardziej niedojrzałej relacji opartej na paru spotkaniach i jednym seksie nie widziałam i ok można wmówić sobie że poznajesz kogoś i po prostu wiesz,że to ta osoba ,jak widać po opadnięciu fali endorfin to nie zadziałało nadeszło zwykłe życie gdzie oboje nie byli szczęśliwi

marta490

Ludzie potrafią być całe życie niedojrzali, często nie potrafią się dogadać bo nie potrafią wyjść poza swoje horyzonty. Zawsze mają tylko to przed sobą co dla nich samych jest ważne. To właśnie niestety te endorfiny powodują że na moment możemy zasypać nasze uprzedzenia i przestać upierać się przy swoim. Koniec końców to tylko zabawny film, w życiu jest jeszcze mniej kolorowo. Do momentu jak jesteśmy młodzi to mamy romantyczną wizję związku potem staje się ona coraz to bardziej wykalkulowana. I to tyczy się każdej sfery życia, np Berlina w trakcie 2 wojny światowej bronili 15-16 latkowie, zapytasz siebie samą czemu tylko tak młodzi mężczyźni? Otóż wszyscy strasi panowie odrzucili miłość do swojego kraju i się poddali. To pokazuje jedną istotną rzecz jak jesteśmy młodsi to jesteśmy bardziej uparci w swoim romantyźmie a w raz wiekiem to ustaje. Studia są też romantyczną wizją na życie, tak naprawdę nic może za nimi nie stać, żadna lepsza przyszłość. Człowiek myśli że otwiera się przed nimi mrowie możliwości zapominac o tym że nie będzie żyć 10.000 lat.

ChubakaCieLubi

Tu chyba chodzi o decyzję i dojrzałość równie dobrze można olać studia sprzedać mieszkanie, samochód i wyjechać w Bieszczady jak sprzedać gospodarkę i zacząć życie w mieście a w tym serialu mamy Kasię która trochę by chciała być żoną,trochę by chciała na studia dzieci też by chciała ale później na wsi w sumie to też może zostać i weź teraz z kimś takim zacznij planować cokolwiek jeżeli ona sama nie wie o co jej chodzi dlatego czytając komentarze pod tym filmem które robią z niej ofiarę chce mi się śmiać pod częścią 1 i 2 robią z niej postać tragiczną a wystarczyło nie brać ślubu i wrócić do Warszawy nikt jej pistoletu do głowy nie przystawił doświadczenie w uciekaniu od ślubu z przymusu ma,ona chyba pomyślała,że weźmie ślub ale wyprowadzi się z domu na wsi do Wolańskich,czy jak to miało wyglądać?Paweł miał sam siedzieć na wsi i czekać 4 lata aż Kasia dyplom zrobi?co ona miała w głowie to nie wiem z żadnej strony to nie działało a jednak podjęła decyzję o ślubie i nagle czytam tyrady dziewczyn które rozpaczają nad losem Kasi zresztą sam poczytaj jak to tata i mąż Kasi życie jej zniszczyli

marta490

Zniszczone życie można mieć trafiając do więzienia a nie mieszkając w dobrobycie. Równie dobrze można zniszczyć sobie życie nie mając dzieci i tego potem żałując to wszystko zależy od optyki jaką stosujemy. Wiele z tych kobiet patrzy z swojej perspektywy bo za młodu mało która chce mieć dzieci a w pewnym momencie dochodzą do mementu gdzie zegar biologiczny je do tego popycha i wtedy decydują się nagle i z byle kim i to jest faktyczny dramat tych dziewczyn.

ChubakaCieLubi

One głównie jęczą,że Kasia chciała na studia a została zdominowana przez ojca i męża zmuszona do ślubu dodatkowo Paweł wpakował ją w dziecko(zakładam,że studentka pedagogiki wie skąd biorą się dzieci no ale według komentujących nie) generalnie Paweł traktował ją tak samo źle jak ojciec Kasi swoją żonę

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones