Naprawde dobra i wciagajaca produkcja. Obraz prowadzony w wolnym tempie, pokolei odkrywa kolejne karty, a w miedzy czasie mamy ukazana historie kwitnacej milosci. Relacje miedzy obojga glownymi bohatermai da sie wrecz wyczuc, co jest glownie zasluga dobrej rezyserii, jak i gra aktorska, ale ta pierwszoplanowa. Dla mnie jest niezrozumialy Oscar za Reginy King - nic szczegolnego nie pokazała. Sa niestety miejsca troche przeslodzone, patetyczne, ale na szczescie malo ich. Ogolnie polecam film 6.5/10