Muszę przyznać, że to jedyne anime ze wszystkich obejrzanych, które moge polecić z czystym sumieniem.
Fajna kreska, podkład muzyczny idealnie dobrany, bardzo ceikawy pomysł na fabułę - to z tych oczywistych zalet.
Jak dla mnie to anime ma idealne proporcje pomiędzy wątkami detektywistycznymi, akcji i fiilozoficznymi. Te "głębsze" rozmowy są dokladnie w moim typie - ani banalne, ani nie przeintelektualizowane.
Niestety dużą wadą jest końcówka filmu, co zawiera w sobie praktycznie wszystko to, co nie cierpię w anime - pseudomądre pier**lenie i golizna. Nie udało się ostatecznie uniknąć grzechu wchodzenia w te wszystkie japońskie gadki.
Moja ostateczna ocena to 9/10, choć dalej uważam, że anime powinno w tym kraju zostać ustawowo zdelegalizowane ;)