obok godzilli z 1954 i godzilla vs kong(zresztą fajny design wścieklej godzilli) to mój ulubiony film a scena jak godzilla nachodzi elelektrownie atomową w Japonii kosmos i najlepsze jest to ,że to robot który szybko szedł a potem operator spowolnił obraz!

w dodatku sceny gdzie idzie Godzilla na elektrownie atomową czy też dostaje Bęcki od okrętów to nie kostium a robot sterowany który zasuwa szybko a potem zrobiono efekt spowolnienia przez operatora kamery!! polecam dokument making of godzilla 1984 na youtube jest aż mnie zaskoczyło bo myślałem że w...

Dzisiaj te toporne i nienaturalne modele, może nie w zamierzeniu twórców, mogą wywoływać uśmiech. Mimo, iż do poszczególnych scen wkrada się jakiś niezamierzony efekt komiczny, starciom potworów brak finezji, to nikt nie powie, że Godzilla wkraczająca do miasta nie potrafi wzbudzić wrażenia. Charakterystyczna muzyka...

Nie jestem bardzo w temacie, mam na myśli że oglądałem jak na razie może z pięć godzilli - ale ta część jest którąś z lepszych. Jak zawsze świetna jest sama destrukcja wywoływana przez jaszczura. Oprócz tego fajne jest przesłanie, wyrażone m.in. w przemówieniu premiera japonii do ambasadorów rosji i ameryki (Żadna broń...

pierwsza trójka jeśli chodzi o filmy z Godzillą :)

Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć

z cyklu i tylko ja ocalałem aby wam opowiedzieć: gówno w końcu wpadło do wentylatora!

fajnie by było jakby film puścili gdzieś w TV. Ostatnio puszczany był tylko w TV4 była to : Godzilla vs Mechagodzilla i Godzilla vs Mothra. Po za tym film bardzo fajny, ciekawie się go ogląda, człowiek jest ciekawy co będzie dalej i uważam że tą część można z pewnością zaliczyć do najlepszych

Obejrzyjcie ,,Death Kappa" hehe:D

W Godzilli pokazali scenę, że po wybuchu bomb atomowych w stratosferze niebo zabarwiło się na
czerwono. Jeśli są jacyś znawcy tych tematów, to chciałem zapytać czy w rzeczywistości byłoby
podobnie czy to tylko wymysł twórców filmu?

Według mnie to najlepsza odsłona Godzilli. Najbardziej poważna, najlepiej zrealizowana, z najlepszym przesłaniem, najmniej kiczowata.

Jeśli chodzi o serię "Godzilla", to tą odsłonę cenię absolutnie najwyżej.

Cóż oś fabuły może wydawać się czymś nie do zniesienia, czymś śmiesznym wręcz, ale urok tego
typu kina polega właśnie na tym by pomysł dobrze zrealizować, nadać mu sens, a nawet w
końcowej scenie wywołać u widza wzruszenie. Przepiękny film bez dwu zdań. Dający do myślenia...

No jak tak można piękną Gojirę tak po chamsku do wulkanu? Aż się wzruszyłem.
Klasyczny powrót do klasyki, tak można ten film w skrócie określić. A kartonowe efekty specjalne tylko dodają uroku.

Powrót Godzilli - kawał dobrego kina. Na początku jest nieco nudno, film wolno się rozkręca i niekiedy jest nawet amatorsko. Z czasem jednak jest coraz lepiej, nawet film zaczyna mocno wciągać. I w końcu BĘC - pojawia się Godzilla i zaczyna się jeszcze ciekawiej. Fabuła jest bardzo dobra, widać, że przemyślana. Efekty...

No niestety. Polskie wydanie DVD w wykonaniu Media Service/Polsatu jest kitowe i to ostro. Jakiś czas temu oglądałem ten film na oryginalnym DVD. Wybrałem wersję z napisami i doznałem szoku. W wielu miejscach napisy pojawiają się za szybko lub za wolno. Widz może odnieść wrażenie, że kwestia wypowiadana jest przez...

Po dwóch wybitnie kiczowatych produkcjach z Godzillą ("King Kong kontra Godzilla" oraz pierwszy "Godzilla kontra Mechagodzilla") kanał "Ale Kino!" nareszcie uraczył widzów sequelem (remake'iem?) "Gojiry" uciekającym od kiczu i znacznie bardziej pozwalającym zrozumieć sukces tej kreatury.

Najmocniejszą stroną filmu...

Klasyk to jest i basta! Wszystkich fanów Japońskich potworów pozdrawiam.,

fabuła dobra ale trafiają mnie kartonowe efekty specjalne