PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=660}

Gorączka

Heat
8,1 169 179
ocen
8,1 10 1 169179
8,4 34
oceny krytyków
Gorączka
powrót do forum filmu Gorączka

Słaby punkt w Gorączce??

ocenił(a) film na 10

Czy ktoś jest w stanie wskazać jakiś słaby punkt w tym genialnym filmie??
Myślę że nie, bo jest on dopracowany nawet w najdrobniejszych szczegółach,
ale jak ktoś ma jakąś ciekawą uwagę to niech pisze :)

ocenił(a) film na 10
Kain

Nie ma - Mann był niesłychanie pedantyczny przy robieniu tego filmu. Wszystko jest przemyślane i dopracowane do granic perfekcji nie osiągalnej dla innych reżyserów. Najlepsza sensacja wszsechczasów - takie jest moje zdanie.

ocenił(a) film na 10
Kain

Podpisuje się pod tymi wypowiedziami!!!
Mann zapiął wszystko na ostatni guzik :)

!!!pozdro!!!

evangel

Słaby punkt - sercowe problemy Vincenta z żoną ... wg mnie niepotrzebne ( a temu kochasiowi Ralphowi powinien spuścić wp...ol byłoby ciekawiej;D
jest to produkcja kryminalna takie wstawki były zbędne 9 przypomnial mi sie serial Pitbul )

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Problemy sercowe Vincenta są istotne. Mann chciał pokazać życie prywatne i Neilla i Vincenta.
A co do tego że powinien spuścić wpierdol to nie. bo niby za co?? Zrobił lepiej, scena z telewizorem wypadła zaje**ście

ocenił(a) film na 9
Kain

Nie dość, że problemy sercowe Vincenta są istotne to przedstawione zostały w bardzo ciekawy i intrygujący sposób. Na ten czas po bardzo krótkim przemyśleniu nie znajduję jakiegoś znaczącego słabego punktu w "Gorączce". Takowych po prostu w tym filmie chyba nie ma. Doskonały film, doskonały reżyser.

ocenił(a) film na 10
_Pablos_

Film genialny ale znalazlem jedno miejsce ktore nie daje mi spokoju.

Ekipa jest w restauracji. Dzwoni Trejo i mowi ze policja siedzi na nim tak mocno, ze ich nie zgubi. Pozniej policja dostaje cynk o napadzie na bank. Nastepnie dowiadujemy sie ze Weingrow wymeczyl informacje o napadzie z Trejo katujac i jego, i jego zone.

Zupelnie nie widze mozliwosci, zeby Trejo zostal skatowany kiedy policja tak siedziala mu na plecach, tym bardziej, ze ta policje pozniej na siebie sciaga jeszcze bardziej po rozmowie telefonicznej z De Niro.

Oczywiscie mozna zalozyc ze policja obserwowala dom a Weingrow dostal sie do srodka niepostrzezenie, skatowal Trejo zupelnie bezglosnie, po czym uciekl niepostrzezenie ale wydaje sie to tak nieprawdopodobne, ze nie jestem w to w stanie uwierzyc.

Chyba ze przeoczylem jakis sczegol i kto inny puscil pare o napadzie.

A calosc jest o tyle denerwujaca, ze to byla naprawde genialna ekipa i gdyby nie ten cynk to napad by sie udal nikt by nie zginal (lacznie z cywilami ktorych nieco padlo ;)), Sizemore by poszedl na emeryture De Niro wyjechal z dziewczyna itp. wiec strasznie mnie to denerwuje ;D

pozdro k

ocenił(a) film na 10
Kristof

Dosyć ciekawa uwaga.
Ale mam wytłumaczenie:

Kiedy policja dostała cynk o napadzie, śledzenie Trejo przestało być istotne. Policja śledziła "ekipę" bo chcieli ich złapać na gorącym uczynku, a jak Ekipa dokonała napadu, wszystkie jednostki najprawdopodobniej pojechały do napadu

A! I nie Weingrow tylko Waingro :)

Mnie też strasznie wkurza Waingro ale on też zginął. Należało mu się :)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Kain

Dla mnie najwieksza zagadka jest wlasnie skad policja dostala cynk.

Jesli nie od informacji jakie zdobyl Weingro to skad. Wydaje mi sie ze w filmie nie ma o tym zadnej wzmianki, a to ze De Niro po akcji wbija sie do Trejo sprzawdzic czy ich nie wsypal wyraznie nakierowuje na to ze stamtad poszla informacja.

Hmm musze przejrzec jeszcze raz kilka scen ;D

ocenił(a) film na 10
Kristof

Waingro doszedł do porozumienia z Van Zantem i napadł na Trejo który mu wszystko wygadał a potem Waingro na policję poszedł i dał cynk, bo chciał być chroniony i bał się Neilla

Kristof

Z cynkiem było tak : ekipe Neilla tak jak wspomniano powyżej wsypał Waingro a właściwie ochroniarz Van Zanta - Hugh Benny ( odtwórća był znany rockman Henry Rollins - polecam kawałki do wysluchania zespól ma nazwe Rollins Band ;D ) to ten koleś którego Vincent chwyta za ryjca i wbija lbem w szybę prowadzącą na balkon ... przedtem oczywiście robią rewelacyjny nalot na jego chałupę ;D . Z tego by wynikalo więc : Waingro torturuje Trejo a następnie go zabija ( no i jego laskę ). Uzyskane informacje on no i Hugh Benny ( anonimowymi ściezkai ) podrzucają policji . Zemsta idealna Waingro odgrywa się na Neillu i jego chłopakach bo go chcieli okiwać po skoku na opancerzony furgon ( choć dobrze bo taki pieprzony sadysta powinien zostać wykastrowany ). Jedno mnie zastanawia : skoro Benny był POLICYJNYM INFORMATOREM ( tak mówi w windzie do Vincenta ten glina którego odtwarza Wes Studi ) to czemu stawial opor mn i czemu wogole robili cale to zamieszanie z nalotem na jego chawire ?

MilesQuaritch

Waingro i Van Zant nie wiedzieli że Benny to pluskwa toteż bez obaw Hugh przekazał cynk glinom - kartkę z godziną i miejscem napadu ładnie i kultura na komisariat przyniósł ten murzyn ... Van Zant pozbywa się zagrożenia a Waingro odgrywa sie na Neillu i jego ekipie . Jedno jest jak dla mnie tylko niewiadoma : skoro Hugh był wtyką to dlaczego gliny wcześniej nie wiedziały o tym że Van Zant - jego pracodawca - skumal się z McCauleyem ? Faktem jest że nawet Van Zant nie wiedzial gdzie Neill i jego ekipa się ukrywają bo gdyby wiedział to pierwszy chcialby ich wykonczyć ale gdyby przycisnęli Van Zanta ( bo jego ochroniarz sypał glinom TYLKO NA KOGO ? na VAN ZANTA? ZA CO ? Czyżby wcześniej go podejrzewali że jego biznes nie jest taki do konca kryształowy ? i wyslali go na czuja do Neilla ( w sprawie tych obligacji z furgonu )to dorwali by ladnie i pieknie wszystkich ... Film jest OK wg mnie nadal i nic mu nie dorówna ale Mann troche namieszał w tym wszystkim... albo po prostu te filmy sa dla mnie za trudne w odbiorze ;D

MilesQuaritch

ah sory : Trejo zostal zabity i a wlaściwie DOBITY przez Neilla - tacy z was fani filmu a nikt mi nawet tego nie wytknął ;D ...

Kain

Ale skąd dostała informacje o napadzie , skoro Trejo w tym momencie jeszcze jeździł po mieście… a w filmie jest że zdradził Trejo. Poza tym film idealny…, ale kolega słusznie zauważył że z tą sceną coś nie gra i moim zdaniem jeszcze to że policja dostaje cynk i zjawia się tam w ciągu 5-10 minut , przy zakorkowanym mieście w ciągu dnia byłoby to trudne.

ocenił(a) film na 10
Kain

Słabych punktów ten film nie ma, ale tylko jedna scena nie pasowała mi do zachowania McCauleya, kiedy postanowił sprzątnąć Waingro zaraz na napadzie na furgon. Wątpię, żeby facet z jego doświadczeniem zastrzelił kogoś na parkingu bez tłumika, i (prawie) przy ludziach. Być może to miało zwiastować mógłby popełnić błąd, który zaważy o jego życiu. Taka moja sugestia. Poza film genialny, mój ulubiony, bez dwóch zdań.

ocenił(a) film na 10
ARM_y

Zgadzam się. Słuszna uwaga.
Inna wada w tej scenie to ucieczka Waingro. Jest niemożliwe żeby udało mu się tak szybko w tak cichy sposób uciec.
A jakby Neil miał tłumik to mógłby go załatwić bez obawy o gliny.

ocenił(a) film na 10
Kain

Ale przecież Neil nie strzelił ani razu a pozatym nie jest powiedziane że chciał go zabić na miejscu (bo niby po co miałby to robić skoro można wsadzić typa do bagażnika i przewieżć w bezpieczne miejsce)

ocenił(a) film na 10
evangel

No raczej chciał go zabić. Wyjął gnata a reszta ekipy obserwowała.

ocenił(a) film na 10
Kain

Może wyjął go tylko po to żeby w niego wycelować i kazać wskoczyć do bagażnika

ocenił(a) film na 10
Kain

Obejrzałem tą scene przed chwilą jeszcze raz i muszę ci chyba przyznać racię bo to wyglądało tak jakby go chciał zdjąć na miejscu :)

ocenił(a) film na 10
evangel

Neil był porządnie wkurwiony, to facet, który dokładnie zaplanował sobie napad a Waingro definitywnie spieprzył sprawę. Za taki numer ja bym nie podarował. Przecież tylko przez to Hanna wziął na siebie sprawę gangu McCauleya. SPOILER Zresztą, niech za przykład posłuży scena zastrzelenia Van Zanta. Dwa pytania bez odpowiedzi i strzał. I Waingro i on dostali w serducho. KONIEC SPOILERA. Można jeszcze dodać fakt zachowania się w barze. Przy ludziach przyskrzynił Waingro po ryju a kiedy wychodzili bardzo sugestywnie wyglądali by go chcieć sprzątnąć.

ARM_y

Hej Kain jak to za co ? Nie wk...iłbys się ( z calym szacunkiem dla Ciebie przyjacielu i bez obrazy ) ze jak wracasz po zj...anym dniu z policyjnej roboty ( dajmy na to zeskrobaleś czyjs mózg z krawężnika , zlodziej którego ścigasz nadal gra z tobą w ciuciubabke a ty nic na niego nie masz )a w domu zastajesz jakiegoś wafla który siedzi sobie na kanapie jak król a twoja zoncia robi mu płatki po świeżym bzykanku ? No bo wiesz sądzę że to by nawet świętego wk... iło ;D ja bym chyba po prostu nie mogl się już opanować i wyj...ym lufe najpierw jemu a potem jej ( i sądzę że polski aspirant czy policjant takby się zachował ;D )cwala dla vincenta ze byl tak opanowany ( choć tym telewizorem powinien byl rzucic w Ralpha ( hehe stary dobry Xander Berkeley ktory rewelacyjnie zagrał w 24 i innej podobnej "policyjnej" produkcji PHOENIX polecam )a potem w Justine ( o ile ten telewizor wytrzymalby siołe uderzenia w ryjec Ralpha ; D ) pozdro all

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

gdybym był na miejscu Vincenta, który na maksa olewa żonę i nie ma dla niej czasu nie zdziwiłoby mnie że się puszcza z jakimś frajerem :)

Kain

Ja myśle że rasowy glina trzyma żone krótko . Wiesz tekst typu "nie wkurwiaj mnie bo ci wyjebię swoją pałą" ( policyjną i tą drugą hehe ). Zartuje oczywiście ale wg mnie Hanna był taki trochę przejaskrawiony - poziom jego frustracji stopniowo coraz bardziej narastał bo znalazl w Neillu godnego siebie przeciwnika a nie jakiegoś gościa co "obrabia bar i ma na ramieniu tatuazż FRAJER";D De Niro gra tutaj cholernie dobrze zorganizowanego , wręcz cgorobliwie dokladnego i pedantycznego profesjonalistę . Przyznam się szczerze że kiedy pierwszy raz oglądałem ten film to nie byłem tak do końca pewien który z nich tj. Hanna czy McCauley wygra ? Mało tego ! w niektorych momentach sądziłem ( zwłaszcza w końcowej scenie na lotnisku ) że będzie to Neill!!! Hanna mial po prostu fuksa z tym światłami - RĘKA BOGA jakby niektorzy powiedzieli . Wracając do wywodu - Hanna jest coraz bardziej wkurwiony - Neill robi go w huia , odkrywa pluskwy , cała ekipa znika jak we mgle , na dodatek Neill SAM NAMIERZA Vincenta i jego kumpli kiedy ci probowali namierzyć jego!!!! - cyk cyk aparatem i Neill już wie kto siedzi mu na dupie i szanse są teraz równe - fifty /fifty .Hanne trafia szlag przez to wszystko bo do tej pory nie spotkał kogos tak wyrachowanego i mającego łeb na karku . Kiedy doliczymy do tego trzy trupy strażników z furgonu , pasierbicę która próbóje sę podciąć bo jej w kopule odpierdala "bo ma ojca kutasa" - powinien sę wylonic koleś mający zadatki na potencjalnego psychola , który mógłby se pozwolic na mały wybuch kurwicy w sytuacji gdy widz jakżoncia daje cipy jakiemuś frajerowi i jeszcze go płatkami nagradza... Nerwy ze stali to ten Hanna chyba ma .

MilesQuaritch

Zresztą Neill też jest trochę taki nierealny - profesjonal złodziej szef raczej by sie pozbył pdwładnego ( Val Kilmer ) gdyby jego osobiste problemy mogły mieć wpływ na jakość jego pracy w zespole .Poza tym dziwne żeby Neill miał się jeszcze ochote martwić sercowymi problemami Chrisa z żoną ("Kto to jest kurwa?! - do Charlene jak ją przyuważył z tym kochasiem Marciano i tekst typu ( ten mnie najbardziej rozpierdolił ! ) "Dasz Chrisowi szanse" troche żałosne , w realu ktoś taki miałby to w dupie i po prostu kazałby komuś innemu z zespołu albo sam osobiscie odstrzelić goscia który nie radzi se z własną kobietą i pogrąża się w hazardowych długach - któś taki jako członek złodziejskiej ekipy jest po prostu BALASTEM
Druga sprawa - romans z Eady ( dobrze napisałem?)- Neill też by ją odsrzelil gdyby odkryła jego praawdziwą tożsamość ... a on za nią biegnie ona wali focha a on z tekstem że niedługo z tym skończy i że chce ją z sobą Do Nowej Zelandii zabrać... a ona TAK TAK kurde takie to troche jak matrix

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Jest jak najbardziej realny. Chłopaki z tego co pamiętam to znają się z domu dziecka. To nie współpracownicy, ale też grupa przyjaciół. To nie jest ruska mafia, bez zasad, bez niczego. Takie młode wilki, które strzelają do wszystkich i wszystkiego równie szybko kończą - vide gang mokotowski i inne z centrum Wawy. Kiedy Pruszków i Wołomin były najmocniejsze? Gdy były zasady.

Przecież panowie mają już trochę lat i życie uczuciowe także. Może w realu to każda żona gangstera to myśli ze jest wielce szanowanym biznesmanem??? He He wcale nie... One też dobrze wiedzą co mężowie robią. Może nie wszystkie to popierają, godzą się; ale tolerują.

Jak dla mnie to zagadką jest jak Danny Trejo dał się wogóle podejść Waingro, przecież w tym momencie to wiedział, że jest pod obserwacją i był wyczulony na maksa...

ocenił(a) film na 9
Kain

DeNiro wychodzi z pokoju hotelowego, zamyka za soba drzwi, tuz za nim stoi agent i mierzy mu w tyl glowy. Czy DeNiro wychodzil z zamknietymi oczami?! jakim cudem mogl tamtego nie zauwazyc?

wagu

Prawdopodobnie agent niespodziewanie wychynął zza winkla kiedy Neill odwrócony zamykał drzwi ... To logiczne przecież . Już nie szukajmy dziury w całym ten film i tak jest the best

ocenił(a) film na 9
MilesQuaritch

myslalem, ze wlasnie o to w tym temacie chodzi - szukac dziur w swietnym filmie ;)

wagu

myślę że Waingro się za kogoś przebral - np za położną , bobasa alobo Polaka i tak podszedł Trejo , wpuszczając w maliny obserwujacych go jednocześnie gliniarzy

ocenił(a) film na 10
Kain

Mnie najbardziej poirytowała scena napadu na samochód pancerny. Najpierw ciężarówka, która ze zderzenia wychodzi bez zniszczeń [nie licząc delikatnie wgniecionych chromów] i moment wysadzenia drzwi kiedy to szyby w samochodach zaparkowanych obok pękły równocześnie choć wydaje mi się że jest to już wystarczająca odległość aby fala uderzeniowa rozbiła je kolejno. Oprócz tego widać w tej scenie brzydkie cięcie tuż przed eksplozją szyb. Drugim słabym punktem tego filmu jest nasza polska telewizja: pojawia się on w niej raz na ruski rok i to do tego w porze, która nie może zadowolić normalnego człowieka ale to już nie jest wina twórców, a raczej widzów. Dziwi mnie fakt że filmy pokroju "Gorączki" czy "Chłopców z Ferajny" są ok godziny 22:30, a "Fala Zbrodni" w której pojawiają się równie brutalne sceny spokojnie może być w godzinach 20-21. Zna ktoś logiczne wyjaśnienie tej sytuacji?

Tobikon

Już tłumaczę : furgon zostal zbudowany z mega gwiezdnego metali zwanego Magiczną Rudą - jeżeli posiadasz komputer PC a sądzę że posiadasz i lubisz gry RPG to zapewne grałeś w znany tytuł GOTHIC . W drugiej części tej gry bohate ochraniał zasoby tego cennego surowca mineralnego - Mann poprostu mówiąc brzydko zerżnął ten motyw od gry panów z Piranha Bytes ... i masz wytłumaczenie .

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Furgon przeboleje bo faktycznie nie jest zbudowany ze zwykłego aluminium. Chociaż i tak jakieś uszkodzenia powinien ponieść. Ale to że ciężarówka[zielony holownik], która zrobiona jest z niczym nie wzmacnianego materiału ma znikome uszkodzenia przy uderzeniu w sztywną strukturę opancerzonego samochodu, odnosi minimalne uszkodzenia, a bankowóz zostaje przewrócony w to nigdy nie uwierze. No chyba że u USA robią bardzo wytrzymałe samochody ale patrząc po zdjęciach nie da się tego powiedzieć

http://67.19.177.10/newphotos/truck/truck221.jpg
http://67.19.177.10/newphotos/truck/truck184.jpg

No i dla porównania bankowóz:

http://67.19.177.10/newphotos/truck/truck113.jpg
http://67.19.177.10/newphotos/truck/truck112.jpg

Charakter zniszczeń furgonetki jest niestety różny od sytuacji przedstawionej w filmie ale obrazuje że niezniszczalny na pewno nie jest.

O magicznych materiałach może być mowa ale w filmie pokroju Stardust, czyli w filmach fantastycznych do których Heat się nie zalicza.

Co do Gothic: Wole The Elder Scrolls, a w Gothica grałem kilka minut.

Tobikon

jezu ludzie ale już nie czepiajmy się szczegółów - dajmy temu spokój

ocenił(a) film na 10
Kain

brak jest słabych punktów w tym filmie :)

ocenił(a) film na 9
LuBe

...a na pewno wielki niedobór :]

Kain

Słaby punkt: rozwinięcie wątku Breedana granego przez Dennisa Haysbert'a (być może intuicja zawiodła Manna przy montażu)

Kain

No dobra znalazłem słabszy punkt w tym filmie, przynajmniej dla mnie. Mianowicie:

Przed atakiem na bank, kiedy ekipa siedzi już w knajpie i czeka na czwartego towarzysza dzwoni Trejo i oznajmia, że śledzą go gliny i nie może się im urwać. Neil w takim wypadku rezygnuje z niego ale dobrze wie, że będzie mu potrzebny kierowca.
I to właśnie co się teraz zdarza jest dla mnie mało realistyczne.
Chodzi o to, że kucharz jest starym kumplem Neil z paki i kiedy on orientuje się, że on pracuje w tej knajpie namawia go do akcji a ten się zgadza.
Pomijając już to, że wielkim mieście, pełnym barów, knajp itp. musieli akurat przed samą akcją trafić do tej gdzie pracował znajomy kucharz (można powiedziećm, że spadł im z nieba), chodzi o to, że chłop miał za dużo do stracenia, wiedział, że może wrócić do więzienia, stracić dziewczynę i zginąć a mimo to podjął się zadania praktycznie bez zastanowienia.
To mi się nie podoba.
Oczywiście musiano jakoś znaleźć inną osobę niż Trejo, który musiał wypaść z akcji ze względu na dalszy bieg wydarzeń (musiał przecież wydać ich jak Waingro go katował bo byłaby inna a nie taka końcówka filmu) ale znalezienie zastępcy mogłoby byc jednak trochę bardziej realistyczne.
W filmie jest rozwinięty wczesniej wątek kucharza aby nie wpaść już tak z rozpędu z nim, ni stąd ni zowąd ale jednak samo namówienie kucharza i trafienie akurat w jednym miejscu i czasie z osobą która mogłaby wykonać to zadanie jest dla mnie mało prawdopodobne

ocenił(a) film na 10
Kain

Neil, jako profesjonalista, ktory tylko przez szczek metalu odwoluje cala akcje kradziezy platyny. W jaki sposob czlowiek z takim podejsciem bierze kogos takiego jak Waengro na akcje z napadem na furgon opancerzony?

ocenił(a) film na 8
Kain

Tak.
https://www.youtube.com/watch?v=2m-ofGDLNlM
https://www.youtube.com/watch?v=CVaNBrYLvFg
i

https://www.youtube.com/watch?v=lBYtjY07WXg

ocenił(a) film na 10
Kain

- płaskie postacie kobiece
- kilka zbędnych scen (np. rozmowa o jedzeniu na bankiecie)
- trochę obojętni bohaterowie
- powolne tempo

ocenił(a) film na 7
Kain

Końcowa pogoń. De Niro biegnie bezmyślnie jak na tak inteligentnego gangstera, nie próbuje się chować, gubić Pacino w lesie kontenerów i skrzyń, wśród hangarów, jakichś instalacji lotniskowych. Zwyczajnie się na niego zasadzić i go zlikwidować. I w końcu łapie samolot czy nie łapie? Bo jeśli łapie, to nie wiem gdzie go łapie, dokąd biegnie, a jeśli nie łapie, tylko ucieka, to robi to cholernie nieudolnie. A Pacino wie doskonale, gdzie ma biec, mimo że De Niro zgubił go w tłumie przy hotelu. Do tego AP nie wzywa żadnych posiłków, a za chwilę już widzi uciekającego De Niro, choć ten miał nad nim sporą przewagę, jak widzimy w jednej ze scen z hangarem. No ale De Niro ucieka bezmyślnie (co wcześniej napisałem). Film dobry czy nawet bardzo dobry, ale ta scena berka trochę mi zepsuła odbiór. No a druga sprawa to Waingro uciekający De Niro na parkingu jak dziecku.

tomek_spolski

zaje bisty film!
klasyk kina kryminalnego pojedynek między intelingentnym zlodziejem i policjantem i to bez ściemy wszystko realne sceny strzelanki i życie

Kain

Jedną ma i to dość poważną. Poza byciem bajką dla wiecznych chłopców film oferuje niewiele poza tym. Jak chcę coś faktycznie zajebistego to po prostu włączam Die Hard ( ani minuty nudy i fajniejsze postacie, hehe ) albo Dzieci Triady Johna Woo bo to fajniejsze akcyjniaki.  

ocenił(a) film na 5
grzegorz_cholewa

No i wreszcie ktoś to powiedział! Film widziałem dość dawno - fajni twardziele w fajnych garniturach fajnie się strzelają, muzyczka też fajna i Los Angeles nocą, no nie muszę chyba dodawać, też fajne. Ale nic poza tym, taki film do obejrzenia z wujkiem Januszem przy piwku. Jak już ma być czysto rozrywkowa rozwałka, to też wolę pierwszą "Szklaną pułapkę", bo przynajmniej postacie sympatyczniejsze, mniej napinki i udawania twardzieli w dialogach. Wolę też pierwszą "Zabójczą broń", przynajmniej nikt nie udaje, że to coś więcej, niż bajka. Ot, taka zabawa w policjantów i złodziei.

ocenił(a) film na 5
grzegorz_cholewa

Dodam jeszcze, że obaj odtwórcy głównych ról mają na swoim koncie dużo lepsze filmy; choćby "Ojciec chrzestny", "Taksówkarz", "Pieskie popołudnie" czy "Strach na wróble". Ale to już raczej nie są produkcje dla widzów Polsatu.

Kain

Poza tym dość zabawne wydaje mi się, że na theyshoot Heat jest około 300 miejsca na liście filmów wszech czasów a np. Polowanie na Czerwony Październik dopiero na 8000 ( na ten rok ). Dżis, jak dla mnie te filmy są na zbliżonym poziomie i raczej wybrałbym film McTiernana prędzej choć faktycznie Polowanie nie jest tak dobre jak Die Hard. Ale Heat też.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones