Kolejny, wtórny horror o opętaniu. Jedyną innowacyjnością w tym filmie jest "patrzenie" na świat oczami Grace. Tak mamy standardowe opętanie niewinnej i czystej dziewczyny, która jest roztrzęsioną, wychuchaną i sterroryzowaną nastolatką przez babcię. W filmie scen grozy mamy jak na lekarstwo, a tak to oglądamy początkowo nieporadne próby dopasowania się do rówieśników, a potem okropne traktowanie dziewczyny przez babkę. Strasznie jej współczułam, serio, takie skrajne bycie religijną osobą świadczy tylko i wyłącznie o chorobie psychicznej i zwyczajnym zaciemnieniu. Okey, rozumiem, można chodzić co niedzielę do kościoła, zmówić zdrowaśkę rano, wieczór, we dnie a nawet w nocy, ale żeby nie móc mieć znajomych, wypić alkoholu, przeżywać pierwszych miłości jak każda normalna nastolatka? Jezusie, nie chcę nawet myśleć jak wiele dzieci żyje w takich nienormalnych rodzinach. Nie mniej film mnie w sumie wynudził, ostatnie minuty filmu miały więcej wigoru, ale to nie zmieni nagle faktu, że całość była wtórna i oklepana do bólu.