PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=313548}
7,1 146
ocen
7,1 10 1 146
Gwiazdy w czerni
powrót do forum filmu Gwiazdy w czerni

Pcha się człowiek w jakieś epickie dzieło. Dobra, kocha to co robi, film będzie na poziomie dzieł Azylum. Pasja pozostaje pasją. Ale ten film do kin wejść nie powinien. Nie ma nawet takich możliwości.

ocenił(a) film na 1
Finalny_Odbiorca

Zgadzam się w 100%. Wygląda to koszmarnie, coś w stylu "Yyyreek!!!" i będzie to taka sama porażka.

Finalny_Odbiorca

Aż żal będzie cokolwiek o tym filmie pisać - taka pasja się za nim kryje!

Jestem niemal pewien, że film będzie lepszy od wspomnianego "Yyyyrka!" i zapewne także od "Arche" przez sam fakt całkowitego braku powagi do fabuły. Trochę szkoda również, że ewentualne odrodzenie polskiego SF miałoby wyglądać jak kolejna parodia słynnej space-opery, a nie twór oryginalny na miarę "Cube'a", czy "Cargo" chociażby, nawet gdyby miał być do bólu schematyczny. Tak czy inaczej trzymam kciuki, a twórcy życzę jak najszybszego wyjścia na prostą!

Khaosth

Zgadzam się. ja szczerze powiedziawszy od zawsze trochę kpie z Mąderka. Ostatnio jednak jakiś czas temu obejrzałem TVN z nim i trochę mi się go szkoda typa zrobiło. Ma wielką pasje ale jednak trzeba liczyć siły na zamiary. Ten film na pewno nie będzie dobry, ani oryginalny ( o zgrozo jak Mąderek mówi w wywiadzie że tym razem nie będzie się wzorował na żadnym filmie a potem puszczają scenę walki na miecze świetlne...) a mimo rzekomego obeznania reżysera, efekty komputerowe są słabe. Ta scena wysadzenia samochodu... można kupić gotowy wybuch w pakiecie za 90$ który będzie wyglądał lepiej. To są efekty klasy serialowej. bardzo bardzo słabe. A niestety jak wynika z trailerów rzekome efekty to jedyny "atut' filmu.

dicnar

HEh :D Nie ma to jak krytykować film którego nikt praktycznie jeszcze nie widział . Najfajniejsze jest to że to jest film nisko budżetowy a i tak każdy już narzeka na efekty... Nie każdy na film ma tyle forsy co Cameron aby zrobić takie efekty jak w Avatarze.
Tak poza tym to narzekacie na nieoryginalność :D A wiecie że w Gwiezdnych Wojnach też jest dużo nieoryginalnych rzeczy (film wzoruje się na pewnym serialu - SW to miał być reamake owego serialu ale Lucas spóźnił się w wykupieniem praw autorskich...) . Malo który film nie wzoruje się na żadnym innym (Nawet znany i lubiany Avatar wzoruje się na wcześniej powstałych filmach). "o zgrozo jak Mąderek mówi w wywiadzie że tym razem nie będzie się wzorował na żadnym filmie a potem puszczają scenę walki na miecze świetlne..." Chodziło mu raczej o to że FABUŁA nie będzie wzorowana na żadnym filmie a co do reszty to wytłumaczyłem już wcześniej - każdy film się na czymś wzoruje.

ocenił(a) film na 1
Khaosth

Z całą sympatia dla Mąderka, ale odrodzenie polskiego SF nie powinno się zaczynać od parodii, w której padają zdania typu "Nikt nie spodziewa się Łódzkiego pogotowia". Parodie mają to do siebie, że bawią jedynie w momencie oglądania, ale potem takich filmów nikt nie wspomina.

ocenił(a) film na 9
Finalny_Odbiorca

http://www.youtube.com/user/CameralStrangers
Oto filmy mojej grupy "Cameral Strangers"... Dużo tu SF i komedii choć ostatni filmik to raczej dramat SF, obejrzyjcie i zobaczcie,że POLAK POTRAFIIII!!!

ocenił(a) film na 1
BISKUPMAT

Polak potrafi... tylko co? Próbowałem oglądać film "Żarówka" i wyłączyłem po 30 sekundach, gdy po dziwacznym wyciu pierwszego "aktora" pojawiły się pierwsze wulgaryzmy. Szkoda czasu na oglądanie takich rzeczy. Jak będę chciał posłuchać wulgaryzmów to pójdę na pobliską budowę.

Finalny_Odbiorca

Chyba nie widziałeś wcześniejszych filmów tego autora. Stars in black (krótkometrażowe) czy Zemsta Staszka to świetne filmy. Gwiazdy w czerni na bank będą lepsze niż większość polskiej kinematografii.
Filmy typu YYYYrek były kompletnie nie przemyślane zrobione byle jak, aby się sprzedało. Ten film jest robiony tak długo, ze raczej będzie on bardziej dopracowany. Także pod kontem efektów specjalnych.
Poza tym miecze świetlne to nawiązanie do Stars in Black, które było parodia różnych filmów.

MistrzSeller

Myślę, że większość z Nas te filmy widziała. Oczywiście, że one są parodią kilku tytułów i ich celem było rozśmieszanie - to chyba każdy widzi - ale i tak nie widzę tego w pełnometrażowej formie. Owszem, oba były zabawne, ale też nie na tyle interesujące abym o nich pamiętał miesiąc później. Z obu filmów chyba najlepiej wspominam motyw nauczyciela z kubłem - świetnie odnoszący się do aktualnego gorącego tematu oraz zabawnie przetwarzająca sztandarowy motyw "Gwiezdnych wojen". Poza tym, jak dla mnie oba były dosyć średnie.

Finalny_Odbiorca

Czytam temat i myślę ''mądrze koleś prawi'' zapomniałem, że ja ten temat założyłem rok temu. Epic Fail.

Finalny_Odbiorca

Zawsze zastanawia mnie jaki to mechanizm działa, że ludzie tak szybcy i chętni są do krytyki. Może krytykując sami czują się lepsi? Może chcą uchodzić za znawców / fachowców... nie wiem. Ktoś mądry powiedział kiedyś, żeby umieć odróżniać krytykę od krytykanctwa. Krytykanctwo to zemsta umysłów jałowych nad płodnymi, leni nad tymi, którym się chce... Ilu z krytykujących nakręciło swój film pełnometrażowy? Może zanim zacznie się do kogoś strzelać i porównywać faceta, który sam robi robotę armi ludzi do standardów Hollywoodzkich warto spróbować zmierzyć się z tym co on robi... sądzę, że zmieniłoby to nieco myślenie wielu "krytyków".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones