Nie ma takiej książki jak "Gwiezdne Wojny", a jeżeli chodzi o Nową Nadzieję, to nie film na podstawie książki, tylko książka na podstawie filmu.
Dobra, dziecko. Albo sobie ze mnie jaja robisz i specjalnie tak piszesz albo jesteś na tyle tępy, że nie wiesz o co chodzi, ja z tobą gadać nie będę. Pozdrawiam