Daje słabszą ocenę niż przy filmie "Mój przyjaciel Hachiko" ze względu na błędy które są widoczne jak np. przy scenie kiedy profesor pojawia się na stacji i podchodzi do psa po czym z nim idzie, w tym momencie widać, że ciągnie go za sznurek więc pies wcale nie idzie za nim z własnej woli. W kolejnej scenie widać, że trzyma w ręku przysmak a pies idąc za nim cały czas wącha mu rękę chcąc go dostać -.- mało wyszkolonego psa wzięli do tej roli ale jak na tamte czasy to i tak super ;)