Pierwsze dwa dni w kinach USA na podstawie przekrój wszystkich nowych części sw.
Force Awakens: 187,4 mln$
Roque One: 117,4 mln$
Last Jedi: 168,7 mln$
Solo: ok. 60 mln$
Pierwsze doniesienia z Chin i reszty świata mówią o sporej klapie:
https://www.facebook.com/BoxOfficeowyZawrotGlowy/photos/a.583590655008583.107374 1828.582003508500631/2000155520018749/?type=3&theater
http://www.boxofficemojo.com/movies/?page=main&id=untitledhansolostarwarsantholo gyfilm.htm
Wygląda na to, że Deadpool 2 ładnie dojedzie ten film finansowo, a nie zapominajmy o tym, że Infinity War też ciągle jest w obiegu i czai sie na 2 mld.
No niestety niezbyt umiejętne określenie targetu podczas kampanii reklamowej oraz okropne wręcz umiejscowienie tuż za innymi wielkimi premierami (rzekł bym nawet że większymi) wskazuje na nieco zbyt wielkie ambicje Lucasfilmu. Przesunięcie filmu na grudzień dałoby czas na lepsze dopracowanie scenariusza przez starszego Kasdana oraz zwiększyło profit.
Jeszcze zobaczymy, może film będzie miał długie nogi i coś na siebie zarobi. Disney raczej następnym razem będzie ostrożniejszy i wybierze na następny spin-off kogoś na kogo wszyscy czekają (Obi-Wana). Co ciekawe były plotki o Mangoldzie negocjującym reżyserię filmu o Bobie, gdy o wiele lepiej pasowałby na twórcę filmu o starszym Kenobim.
A no i myślenie że film o Hanie kiedykolwiek dorówna w boxoffice filmom z głównej sagi jest trochę nie na miejscu. Po prostu nie ta skala raczej.
Nigdy nawet o tym w ten sposób nie myślałem. Jednak jest duża przepaść między tym filmem a takim R1, który zarobił ten milard z hakiem.
to bylo do przewidzenia. od poczatku byl szum ze film niepotrzebny fani domagali się czegoś nowego. decyzja o nakręceniu musiała zapaśc jeszcze przed premierą TFA
Krążą plotki, że film o Hanie Solo miał powstać jeszcze za czasów Lucasa i Kasdan miał trzymać nad tym pieczę. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Ja słyszałam, że to Harrison Ford chciał śmierci swojej postaci. Chodziło tu o to, że Hamill i Fisher mieli kontrakt na trzy części, a Ford tylko na jedną... I czuł się przymuszony do zagrania w reszcie. ;)
wow to na serio będzie klapa. myślałem że "klapa" (w sensie nie zbierze kokosów) ale oni wyjdą na minusie. szacują że nie przebije globalnie nawet 600mln.
budżet był ogromny, ponoc od 250-300mld ze względu na dokrętki (70% filmu od nowa)
to dla Disneya kubeł zimnej wody. wku*wiony po TLJ fandom pokazal jak jest wielki
Trochę szkoda tego filmu. Bo poza R1 to chyba jedyny dobry film Disneya od SW. To dziewiątka jako kontynuacja TLJ powinna zostać olana przez fanów według mnie. A tak się nie stanie, bo wejdzie w sprzyjającym okresie. Chyba że Avatar 2 czy Jumanji 2 coś im zakoszą.
Z drugiej stronny Kennedy na tę porazkę zasłużyła. Za jej okropne podejście do fanów jak i sagi, bo to tylko biznes i nic więcej.
no szkoda bo tak jak R1 ten film bije sequele na głowę. TLJ wygląda przy nich jak parodia sw
No cóż , premiera w maju , słaba promocja , problemy z produkcja , małe zainteresowanie i jak niektórzy wspomnieli , "kurz" po Ostatnim Jedi jeszcze nie opadł , to wszystko zrobiło swoje , może lepiej by zrobili gdyby przełożyli na grudzień . A tak jest klapa .
No i imo za mocna konkurencja.
Star wars nie jest już jednak kinowym Bogiem nr 1 w czasach wysypu komiksowych filmów
Powiem tak , gdyby przesunęli na grudzień , film zarobił by o wiele więcej bo to dobry film , a teraz był w konkurencji do Avengers i Deatpoola i w większości data zdecydowała o słabych zyskach , no i Star wars to kiedyś było wydarzenie a teraz filmy są dosyć często po prostu powszednieją .