Obawiam się o szybkie ruchy kamery - jeżeli urywki z bójek nie są zbyt czytelne w zwiastunie oglądanym na monitorku komputera, to powiększenie ekranu powinno jedynie pogorszyć efekt.
Z drugiej strony dobre udźwiękowienie sali zachęca do zaryzykowania seansu...

Mało nie umarłem w kinie;) Po 20 minutach bol głowy, żołądek podchodzi od gardła, miałem ochotę wymiotować;) Pewnie znajda się amatorzy (i dobrze) tego filmu, ale ja odpadam.

Popieram, tego nie da się oglądać, chyba że ktoś pójdzie na czczo i mam mocne nerwy.

Ja bardziej się wynudziłam i troszkę chciało mi się przyspać, ale akcje były zbyt hałaśliwe.
Nie wyszłam tylko dlatego, że chciałam zobaczyć jak ta siepanina się zakończy. Oczywiści rozczarowanie.
Z tym na czczo i mocnymi nerwami to trochę przesadzone.

Co?

Na pilota kolego to TY s nie nadajesz xD

Słuszna uwaga milordzie :D

Powiem tak: jest to pierwszy film, w którym shaky cam mi nie przeszkadza, bo jest jakby nieodłączną częścią tej konwencji. Ogląda się zajebiście, na podziwianie smaczków w poszczególnych klatkach przyjdzie pora jak wyjdzie na BluRay bo w kinie nie sposób ogarnąć wszystkiego. Ale warto pójść, choćby po to żeby zebrali hajsy na sequel. Zdecydowanie najbardziej adrenalinopędny film akcji od zeszłorocznego Mad Maxa.

jaa :) ciekawe :) sekuel byłby jak najbardziej na miejscu... no i żeby wskrzesili jakoś Jimmyego :) mówiąc prosto, chciałbym więcej, mocniej, z większą dawką kozackiego humoru :)

mała uwaga, od czasu do czasu... mogli by podstabilizować ujęcie... ale tak troszeczq :)

Ja w sumie idąc na film myślałem że to będzie jakieś fabularne rozwinięcie tego, co było w teledysku Biting Elbows. Nie było, więc teraz chcę żeby koleś nakręcił jeszcze jeden film, ale z tym dziwnym urządzonkiem jako osią fabuły ;)

:) ale w myśl zasady, więcej i więcej :)

Skoro mowa o Jimmym to chyba nie zostałeś do końca w sali....

ojj chyba nie :/
:(

Siema. Zaciekawiła mnie ta scena z końca filmu odnośnie Jemmiego. Niestety też nie oglądałem. Mógłbyś przybizyc ?

Jak przybliżyć? Wyszedłeś z sali przed końcem filmu. Henry żyje a Estelle, cóż, na pewno straciła paluchy.

http://aftercredits.com/2016/04/hardcore-henry-2015/

Ponoć nie ma żadnej sceny. Tylko pomiędzy kolejnymi piosenkami zostało wklejone telefoniczne wezwanie Jimmyego.

Zaryzykowałem seans i nie żałuję! Szczerze powiedziawszy bawiłem się lepiej niż na "Deadpoolu".

Wybrałem seans w małej salce (sześć rzędów), ostatni rząd. Shaky cam nie jest idealne, ale też nie jest tak denerwujące jak się obawiałem. Większość scen wygląda całkiem przyzwoicie i efektownie (sceny w chałupie Dimitra, scena oblężenia), chociaż z 10-15% ujęć cierpi z powodu braku czytelności (np. strzelanina w burdelu, walka w hallu wieżowca).
Spory plus za akcenty humorystyczne i Jimmy'ego oraz za rozmach całego starcia i kilka ekscentrycznych pomysłów!

Ja już bilety zamówiłem.
Jest to jakieś eksperymetnalne kino, warto to zobaczyć.
Podobno na jakimś festiwalu został bardzo pozytywnie przyjęty.

wiesz co, czy eksperymentalne :) w filmie Doom była scena z pierwszej osoby :) ale jest to na pewno pierwszy pełnometrażowy (jeżeli się mylę proszę mnie poprawić) film kręcony z perspektywy pierwszej osoby. I pierwszy, w którym to się sprawdziło, nie przeszkadza i fajnie się ogląda :) Zastanawiałem się jak przepchną cały film tylko i wyłącznie z tej perspektywy ale udało się. Są pomysły właśnie na tą perspektywę i się sprawdzają. Jak miałbym to porównać do czegoś, jazda na rollercoasterze na kanapie przez Oculus Rift, niby nie odczuwasz przeciążeń, ale i tak całkiem fajnie :)

Tak, warto :)

Mój znajomy też mówił, że bardzo fajne "mocne" kino.
Ja się niebawem przekonam:)

PS. Tak w doomie była jakaś scena tak skręcona

dobrej zabawy :)

Nie muszę myśleć - już wiem.

WARTO.

Ja byłem wczoraj, o ile pomysł wydawał się na papierze całkowicie dobry tak w finalnej wersji dobrym nie do końca jest. Lubię takie eksperymenty filmowe, ale wykonanie Henka jest w większości bardzo chaotyczne i jeśli spodziewasz się widzieć wszystko bardzo ostro i dokładnie to się możesz rozczarować, obraz w dużej mierze się rozmazuje. Kilka osób wyszło z seansu by "rzygać", a część po seansie narzekała na bóle lub zawroty, choć ja nie miałem takich problemów. Za to plusem jest muzyka, dobrze dobrana (poza sceną tańca pewnych klonów - najgorsza scena filmu). Mimo całego chaosu, wirówki kamery i kiepskiej fabuły (ale przyznajmy szczerze kto idzie na Henrego dla fabuły) uważam, choć sam nie wiem dlaczego, że warto. Może nie ubawiłem się jak reszta sali ale ciekawe doświadczenie.

Byłam dziś. Mimo ciekawego pomysłu (zarys fabuły, nowy sposób kręcenia) jestem bardzo rozczarowana. Wyszłam z kina po godzinie, bo nie mogłam ścierpieć fabuły. Na pewno znajdą się koneserzy, ale wiem, że to kino nie dla mnie.

Na rollercoaster też idziesz dla fabuły? :) Taaaak, ta pętla wydaje się mieć głębię ;)

Gdyby był to pornos to się tu bym się z Tobą zgodziła, fabuła wtedy faktycznie nie miałaby znaczenia :). Niestety jest to film akcji, w którym moim zdaniem jedynym atutem są efekty specjalne i pomysł jego kręcenia po za tym człowiek się nudzi. Zmarnowany potencjał. A szkoda bo pomysł sam w sobie ciekawy.

Przecież to jest właśnie action porn... Film zmontowany tylko by oglądać jak coś strzela, wybucha i łamie kości

:D Spoko, mój błąd, ale nie smak, nie wykorzystanych możliwości pozostanie ;)

A co takiego złego jest w tej fabule?

https://www.youtube.com/watch?v=UO894CCY5EM Midnight Screenings - Hardcore Henry
oni uważają, że warto i, że jest lepszy od supermena v batman. :)

No nie wiem nie wiem :D na Henryku chyba bawiłem się lepiej niż na BvS (tam zawsze dobija mnie Lois Lane - aktorka mega nie pasuje do tej roli)

Wreszcie jakiś naprawdę normalny głos przeciw grającej Lois; to już nawet Lex przy niej dawał radę

Lois masakra :) a i owszem :D już nawet Lex dawał radę bo był... jakiś... Lois jest (śliczna aktorka... kocham ją ;);) nijaka :)

Mam dokładnie tak samo zdanie o Amy Adams (znaczy się Lois Lane)

:) no bo dziewczynka jest śliczna :) ale Lois chyba była (choćby na wygląd - oczywiście ogólnie) bardziej twardą kobietą :)

Jak dla mnie w tym roku chyba wszystko będzie lepsze od BvS

bóg nie umarł 2? inne propagandy religijne. coś na pewno się jeszcze znajdzie. :)

dobra, sprostuję: Jak dla mnie w tym roku chyba wszystko (czym w choć jak najmniejszym stopniu jestem zainteresowany) będzie lepsze od BvS.

Warto dla samego doświadczenia dodatkowo jak po oglądnięciu przemyślisz fabułę na kibelku to ze słabej staje się naprawdę dobra.

Hellyeah! Pierwszy raz widziałem az tyle przemocy w jednym filmie, dorośli faceci nie wytrzymywali

"dorośli faceci nie wytrzymywali"... może sprawdziłoby się tu damskie powiedzenie "gdzie się podziali prawdziwi mężczyźni";) Jeśli nasi "prawdziwi, dorośli" mężczyźni nie wytrzymują makabrycznych obrazów na ekranie, to jestem ciekaw kto w chwili ewentualnego zagrożenia stawi opór najeźdźcy (który, jest zawsze możliwy). Chyba właśnie kobiety, które w obecnych czasach mogą poszczycić się często większymi "jajami" od swoich facetów. To brak odpowiedniego "państwowego" wychowania powoduje, że wszystko się w kraju przewraca. Kobiety stają się bardziej męskie, a mężczyźni... wiadomo.

Niestety wszystkiego za dużo i przez to robi się przesyt i ostatecznie znudzenie. Ciężko wysiedzieć do końca.

Moim zdaniem warto :) Bawiłam się świetnie. Bałam się co prawda, że dostanę choroby lokomocyjnej czy zawrotów głowy, ale nic takiego nie miało miejsca :P

A wyobraź sobie w tych nowych goglach do telefonów to obejrzeć.

Porażka na maxa!
Najgorzej wydane 12 zł w tym roku i zmarnowane opakowania po Kinder Bueno!

To nie jest film dla "pół robota, pół c i p y" if you know what I mean ;)

Dawno nie widziałem tak fajnego filmu. Może nie ideał, ale świetnie się ogląda
Po więcej zapraszam tu:
http://maritrafilms.blogspot.com/2016/04/hardcore-henry-2015.html

Film specyficzny, ale duuuże brawa za decyzję o nakręceniu tego oraz puszczeniu do kin. Dla fanów shoot'erów FPP na pewno warto, bo oni wyłapią sporo nawiązań do znanych tytułów gier (rewelacyjna scena nawiązująca do Red Dead Redemption) czy filmów . Fabuła....tak jak w grach, coś jest by ciągnąć dalej akcję. Ale czy w porwanej, rambo, commando była fabuła? Ja wyszedłem z kina zadowolony. W domu na monitorze czy nawet dużym TV efektu takiego nie będzie...Mocne 8/10

To powinno być od 21 lat. Naprawdę duuuuże brawa za wyświetlanie tego w kinie.

Tylko. Jestem świeżo po seansie.