Wczoraj byłem na filmie w kinie i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. Film okazał się lepszy niż trailer. Fajna muzyka. Ciekawe sceny bitew. Najbardziej podobała mi się bitwa z zielonymi tubylcami (czy jak tam to szło). Dla mnie 10/10 :D
10 to stanowczo za dużo. Film jest fajny taki Heroic Fantasy.
Nie spodziewałem się po nim arcydzieła, ale daje radę.
Fajne efekty , fajni bohaterowie. Nawet Johnson daje radę.
Tylko, że tu nie ma fantasy. Wszystko okazało się bajką zmyśloną przez bratanka Jolaosa. Masz nawet scenę z głowami hydry - ludzkie głowy w krokodylich skórach, albo centaury, czyli ludzi na koniach pod światło. Ja nie wiem jak można tego nie zauważyć i uwazać, że film jest fantasy...
Z tego względu mi się nie podobał, bo liczyłem na dobry mitologiczny film...
OO to mam pytanie bo nie wiem czy isc do kina na ten film. Hydry to wiem ze były zmyslone ale to ze np był nadludzko silny i na trailerze rzucił koniem, albo jednym ciosem maczugi zmiatal kilku gosci na raz to tez było zmyslone???
Nie, to jest całkowicie naturalne, nie fantasy ;)
Przecież każdy zabijaka rzuca koniem.
KLAssurbanipal Wiesz co to znaczy Spoiler?
Wiesz co to jest Heroic Fantasy to sobie poczytaj :)
Nie pouczaj mnie sam nie mają zielonego pojęcia. Nie jest to żadne heroic fantasy, kiedy akcja dzieje się w historycznych czasach. Nie ma tutaj żadnego fantastycznego elementu. Heroic fantasy mielibyśmy, kiedy bohater walczyłby z mitologicznymi stworzeniami naprawdę.
Poza tym jaki spoiler skoro odpowiadam Tobie a już film oglądałeś? Wątpię, żeby wczytywały się osoby, które nie liczą na spoiler. Wejście w temat bez oglądania filmu to 90% szansy na spoiler.
może i film był widowiskowo-rozrywkowy, ale bez przesady z tą oceną , to żadne arcydzieło.