porządny film jak za dawnych lat w stylu karate.w sumie nie ma wielkiej fabuły ale polecam dla fanów kina akcji.dobry jak zawsze russel wong.

Nic dodać nic ująć.... Lepiej pograć w warcaby na kurniku niż oglądać tego gniota.

Może ten film to reklamówka firmy, która rejestruje śluby, komunie itp. ?

krwawy sport?? chyba jeden z najgorszych bzdetów 2006 kiepska gra biedne bujki tandeta i produkcja podwórkowa z budżetem który pozwalał tylko na i ujecie każdej sceny DNO!!!!!

ten film jest zalosnyjuz dawno nie ogladalem takiego gniota.skusilem sie na niego bo wystepuje tam bonjarsky ale to co sie tam wyrabia to czysta komedia.walki sa tak zalosne ze szal huja nie polecam

Zero aktorstwa, walki sa sztuczne w szczegolnosci finalna na kncu filmu. Muzyka jakos nie wspolgra z caloscia... Szkoda czasu na takie filmy.

po zwiastunie spodziewalem sie ze bedzie lepszy, film jest troche naciagany, walki jakby wcisniete na sile chociaz dobrze wygladaja sa za wolne. zostawilem ocenke 8 chociaz teraz mysle ze to za duzo dla tego filmu . mozna obejrzec z nudow.

Jak widzialem trailer to zrobil na mnie pioronujonce wrazenie klima krwawego sportu uliczne walki zawodników duzo murzynów japoncuw loreancuw amerykanów aprowadzoncym te turnirje jest aktor z serialu zaginiony Russell Wong calosc zapowiada sie wysmienicie czekam tylko az pojawi sie wnecie