Jak dla mnie w tej czesci bedzie ze wojsko chce zabic potwory i zniszczyc hotel.

Ale skąd by się wzięło to całe wojsko ? A zresztą w pierwszej części widzieliśmy, że ludzie są przyjaźnie nastawieni do potworów, więc skąd nagle ta wrogość ?
A może Johny i Mavis wyjadą na Hawaje ? W pierwszej części coś o tym wspominali.

Widziałam zdjęcia i filmik na youtubie : http://www.youtube.com/watch?v=Ed_VE0FEmCY4 . Na tym kanale możesz znaleść bardzo dużo ciekawych informacji o różnych animacjach itd. :)

Dzięki, na pewno zajrzę :)

Nie ma za co :)
Bardzo często do nich zaglądam i dowiaduję się coraz to nowszych rzeczy o filmach. Polecam także Tobie :)
A i super awatar ;)

Dzięki :)

Może jakieś problemy w związku ze śmiertelnością Jonathana?

W sensie problem z tym, że jest człowiekiem ? Bardzo możliwe, szczególnie że czytałam, że ma się pojawić tata Draculi

Tak, albo i z tym, że on się zacznie starzeć, a Mavis nie. A przynajmniej wolno.

Z tego co widziałam, w drugiej części oboje będą wyglądać tak samo, ale może i tak będą się zastanawiać, co z tym fantem zrobić, żeby się zabezpieczyć na przyszłość :P

Ja myślę że się nie zmienią.

Z tego co się dowiedziałam to film będzie z czasu, kiedy żyła matka Mavis. Jednak drugie z kolei informacje jakie do mnie dotarły to zjazd rodzinny (ojciec Drakuli). Chociaż mam nadzieję, że sprawdzi się ta pierwsza opcja. Więc zobaczymy w efekcie końcowym na zwiastunach dopiero o czym dokładniej będzie. ;)

Też coś słyszałam o ojcu Draculi, ale wolałabym, żeby film nie był retrospekcją, tego, co było zanim zjawił się Johnny no bo...no bo wtedy go nie będzie.

Tak samo nie byłoby Mavis. Jednak mogłoby być to ciekawe. Ten pomysł ze zjazdem mi się kiepsko widzi, ale się zobaczy. Moim zdaniem jednak i tak nie powinno być żadnej kontynuacji, bo zabiją wszystko co miało w tym filmie magię. ;)

Kontynuacje mają zawsze trudniej, bo zawsze porównuje je się z pierwszymi filmami, ale nie zawsze muszą wszystko spaprać. Na przykład kontynuacja JWS(jak wytresować smoka) była bardzo dobra. A zresztą wytwórnia która stworzyła Hotel jest mało znana, więc może będzie się bardziej starać.

Owszem, JWS ma świetną kontynuację i osobiście czekam na ostatni film dopełniający trylogię. Ale to już było widać po pierwszej części, że dwójka może być dobra. Nawet pomysł na serial świetny, choć widziałam tylko ze dwa odcinki. Jednak w Hotelu nie widzę sensu kontynuacji, moim zdaniem nie ta fabuła by tworzyć coś dalej, nawet jeśli to poboczny temat czy nowa przygoda bohaterów. Ale owszem, czasem można się mile zaskoczyć.

Właśnie zobaczyłam zwiastun i wydaje się, że jednak ciekawie się zapowiada. ;) Podoba mi się, że humor na tym samym poziomie. Może być niezły. ;)

Nom, nom :). A co sądzisz o tym małym rudym ? Kto to może być ? Syn Mavis i Johnnego ? Jakiś krewny Draculi (bo ten zjazd rodzinny niby ma być) ?
Mi on osobiście przypomina braci Meridy :P

Możliwe, że syn bo podobieństwo aż łudząco identyczne. Ale faktycznie może być to jakiś krewny (od siostry, brata czy kogokolwiek ;p). Bardziej obstawiam, że syn. I faktycznie podobieństwo także do braci Meridy. :D

a tak btw. to widzę, że kochasz zwierzęta i w ogóle lisy, więc łapka za to ode mnie w górę. :D

Jeśli syn to byłoby straszne. Nie wyobrażam sobie Johnnego w roli ojca...ani Mavis w roli matki. O kurcze, jeśli to będzie ich syn to wszystko sparają :(.

Tak :). I widzę, że masz słodkiego tchórza na avatarze, więc też masz ode mnie łapkę w górę :D.

Dokładnie, też sobie nie wyobrażam. O wiele lepiej jeśli byliby mniej więcej wiekowo jak w pierwszej części. Jednak to podobieństwo.. Dziwnie mi trochę uwierzyć, że nie jest to ich syn..

A to akurat jedna z moich fredot jest. :D Ale lis to mi się marzy.. Mam nadzieję, że w przyszłości kiedyś dalekiej będę miała okazję mieć.

To, że ja chcę,żeby to nie był ich syn nie zmieni faktu, że to może być ich syn, więc pewnie dobrze podejrzewasz (niestety).

Lis w domu ? Tak jak pies ? Fajny pomysł, ale raczej niemożliwy. Ja to bym chciała mieć wilka :). A czasem nawet sama bym chciała być wilkiem, lol :P.

No właśnie też jestem przekonana, że syn. Chyba w zwiastunie jest wampirkiem, więc też jest logiczne wyjaśnienie, ze po Mavis. Ale może nie będzie takie złe, jak się faktycznie okaże.

Lis w domu to całkiem możliwe. Są nawet domowe hodowle, lisy wychowane przez człowieka nie są agresywne jak z ferm futerkowych. I nie mówię tu o fenku, którego jest najłatwiej dostać (jest chyba jedna domowa hodowla w Polsce fenków z wyprzedzeniem dwuletnim jeśli chodzi o rezerwację) i lisa srebrnego. Ostatnio widziałam, że ktoś marmurkowymi i handluje także i mam nadzieję, że trafi mi się taki, ma cudowne umaszczenie. :D

Do domu ? Lisy jak zwierzęta domowe ? Ale fajnie, nie wiedziałam, że to możliwe :D. I faktycznie, marmurkowy ma super ubarwienie :)

Dokładnie tak, to możliwe. :D
Tutaj przykładowe ogłoszenie: http://olx.pl/oferta/lisy-lis-liski-udomowione-recznie-wykarmione-szczeniaczki-C ID103-ID96v6R.html#de9afe7c27

Przeczytajcie sobie to pisze tutaj kto to jest ten mały i nieco o filmie.
http://www.filmweb.pl/news/WIDEO%3A+Hotel+Transylwania+wita+nowych+go%C5%9Bci+w+ pierwszym+zwiastunie-110289

A niech to, czyli jednak to jest syn Johnnego i Mavis :(. Nie ma co ukrywać, zniechęciłam się ździebko.

Narzekamy dopiero PO filmie! :D

Właśnie teraz usłyszałam w zwiastunie "Dziadek".. ;p Szkoda, że przypuszczenia się potwierdziły, ale wilkołak i ekipa na pewno zrekompensują mi to. ;>

Ja czytałam w angielskim streszczeniu ,że niby Mavis z Johnnym mają do Johnnego rodziców pojechać ... A do hotelu przyjedzie dziadek Mavis ...