PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=780554}
5,9 8
ocen
5,9 10 1 8

Ikinari sensei ni natta boku ga kanojo ni koi wo shita
powrót do forum filmu Ikinari sensei ni natta boku ga kanojo ni koi wo shita

Film był bardzo fajny. Recepta na film też. Fabuła spójna. Znana japońska aktorka jako główna bohaterka. Znany koreański muzyk, kompozytor, piosenkarz i aktor na drugiego głównego bohatera. Jeszcze fajne pokazanie Okinawy, i trochę innego klimatu tej wyspy. Czego chcieć więcej od tej komedii? Kilka fajnych gagów, tylko jeden nie trafiony. Chodzi o scenę gdzie Sakura została prawie zgwałcona przez managera, którego miała na polecenie szefa oprowadzić po mieście przed podpisaniem umowy. Kto widział ten wie. Niby fajnie, niby śmieszno. Sama się broni, dzięki wcześniejszym, jednak to dzięki wcześniejszym wydarzeniom udzielona jest jej pomoc w ucieczce przed zboczeńcem. No ale niesmak pozostaje. Podobnie jak smutek po kolejnej scenie, kiedy boi się przyznać swojemu szefowi do obrony własnej. Sakura i tak żadnych negatywnych konsekwencji zawodowo z tego powodu nie ponosi - ot Pan zboczeniec nie podpisuje kontraktu z jej szefem i ona nawet dostaje umowę o prace. Mnie jednak ta scena poruszyła.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones