Każdy narzeka, bo polski film, bo aktora taki i owaki, a ja powiem, że mam was wszystkich krytyków gdzieś! Nie podoba się? Nie lubicie polskich filmów? To po jasną cho...rę oglądacie?!
Jest tyle dobrych polskich produkcji filmowych, że jest ich chyba więcej niż tych chłamów zagranicznych. Oceniacie bardzo źle polskie filmy i polskich aktorów, a oglądaliście filmy niemieckie? (nie niemiecko-amerykańskie, tylko same niemieckie) To jest tragedia, nie nasze polskie, ojczyste filmy. Oceniam ten film i Ilonę Ostrowską 10/10.