Ostatnio znowu odświeżyłem sobie ten film i zdałem sobie sprawę że nie rozumiem zakończenia . Więc tak babcia przeżyła to jasne ale czy Darek dowiedział się że ma córkę czy Zosia mu o tym nie powiedziała jak myślicie ? Na końcu Florka mówi do Kuby "tato " więc wychodziłoby że Darek nic o dziecku nie wie a Zosia udaje że Florka jest Kuby . Inna kwestia czy po gongu od byłej żony Kuby Kuba i Zosia byli od razu razem ? I czy w ogóle Zosia pamięta co stało się po spotkaniu na lotnisku ? A może została przerzucona do alternatywnej rzeczywistości do 2000 roku ? Bo sen to nie był ponieważ nie dziwiłaby się wtedy Zosia że babcia żyje w tej rzeczywistości i nie pamiętałaby że uratowała ją przed śmiercią . Zerknięcie na stronę "Trybuny Ludu " w pudełku z artykułem o wypadku sugeruje że pamięta o tym co zrobiła i że wypadek miał miejsce naprawdę . Co myślicie o tym ?