W filmie ideał popsuły następujące rzeczy:
-Niezbyt realistyczne sceny miłosne - to film a nie brazylijski serial.
-Muzyka... po prostu obciach, o ile niektóre sceny wywierały szybsze bicie serca, to muzyka
skutecznie je zwalniała.
-Żałosne animacje komputerowe - może w latach 80 byłyby nowoczesne.
-Zbyt chaotyczne ruchy kamery - miejscami nie widać co się dzieje.
Gdyby wyeliminować te błędy to film dostałby wyższą ocenę - a i tak myślę że 7 to stanowczo za
dużo. Dla człowieka nie interesującego się motoryzacją 5 stanowiłaby maksimum.