Mam wrażenie, że w tym filmie pokazany jest nie król Zygmunt August lecz Henryk Walezy, przynajmniej na to wskazywałaby ilość ozdób i maniery monarchy. Strój królowej świadczy raczej, że mamy do czynienia z którąś z żon Zygmunta III. Oj coś nie dopracowali kostiumów.