Podczas całego filmu słychać odgłosy wiatru, pomimo że nie ma żadnych widocznych efektów jego oddziaływania na otoczenie.
Przed przybyciem Jacka Frosta sople zwisające z dachu kościoła chybotają się, jakby były wykonane z gumy.
W wielu scenach widoczne są duże ilości zalegającego na ziemi śniegu, jednak w ujęciach z oddali często widać zieloną trawę oraz zieleniące się korony drzew.
Zdjęcia do filmu realizowano w Big Bear Lake, Fawnskin i Los Angeles (Kalifornia, USA).
Zdjęcia do filmu nakręcono w 18 dni.