Cieszę się, że obejrzałam ten film. Scena o żuku gnojarzu mnie rozwaliła. Ale takie poczucie humoru trzeba czuć, tak jak czuje się książki . Wiktora Pielewina
Zgadzam się.Jak od bardzo dawna nie uśmiałam się tak na polskiej komedi.Od paru ładnych lat u nas są praktycznie tylko wcale nie śmieszne "komedie" romantyczne ,które moim zdaniem są do dupy."Jak się pozbyć Cellulitu"-jak najbardziej polecam ;)
dokladnie! w ogole nie rozumiem tak niskiej oceny tego filmu, ktory ogladalam juz pare razy i to zawsze na poprawe humoru! ;) Mecwaldowski znowu pokazal klase i talent, a dziewczyny o dziwo tez daly rade. koniec koncow, film swietny, zabawny, lekki, polecam wszystkim ;)
Zgadzam się w 100%. Ostatnio polskie komedie są na niskim poziomie, związane z historią romantyczną lub podtekstem erotycznym wgl. nie bawiącym.
Naprawdę spodziewałam się lepszej oceny.
Czyli waryo obejrzeć? Rzadko oglądam polskie komedie bo:
a) Nie są smieszne
b) Są żenujące i prymitywne ( przynajmniej niektóre)
c) Mam dosc oklepanych aktorów ktorzy są wszędzie. Ale widze tutaj, że odeszli od tego schematu.
oj taaak, naprawde mozna sie milo zaskoczyc! trafilam na ten film zupelnym przypadkiem i jest jednym z moich ulubionych, wiec ogladaj bez obaw! ;))
dokładnie, a humor rewelacja, jak widze po niskiej ocenie - nie dla kazdego a szkoda, dla mnie bomba! jakis sztywny ten kraj ...
Wiesz, nie obraźcie się, ale o Kac Wawa też wszyscy mówili, że albo Polacy nie rozumieją jakie to jest "śmieszne" albo że to sztywny kraj.
Kac Wawa to jednak troche inny film, "teoretycznie" bardziej przeciąga typowe stereotypy i grzeczność takie tam. Chociaż nie oglądałam mniejsza.
Jak sie pozbyć cellulitu to chyba jedyna polska komedia w ostatnich latach, która raz, że jest zabawna, a dwa ma takie elementy zbrodni i tajemnicy.
Nie wiem jak Wy, ale ja do samego końca prawie nie podejrzewałam kto jest prawdziwym rzeźnikiem
Też dziwi mnie tak niska ocena tego filmu ale cóż są gusta i guściki ... Jak na polską komedię jest naprawdę świetna , kilka scen rozwaliło mnie konkretnie. Oglądałam kilka miesięcy temu , a dziś chyba skuszę się i obejrzę jeszcze raz.
Oglądałam wczoraj, oglądałam dziś. Świetna komedia, ekstra teksty, niezła fabuła. Polecam wszystkim z poczuciem humoru. Nudziarze niech oglądają dramaty wojenne :)
Z tekstami się zgodzę, potrafią zniszczyć :D Ale tak jak to ktoś wyżej napisał, poczucie humoru trzeba mieć :) Osobiście polecam :)
bardzo fajny film, według mnie wybija się, biorąc pod uwagę inne komedie polskie... teksty były najlepsze, mnie szczególnie przypadł do gustu z paleniem bananów :D k... ja tym dziecko karmię?? :D:D:D
Jakie teksty :)) Najlepsza komedia jaką w życiu widziałam ;DD Najlepszy moment jak Krystian wszedł z pistoletem do pokoju z takim głośnym : "W dupę??!" No i potem zaczęło się :D Już czuję jakie jaja musiały być podczas kręcenia tego filmu :)
wszyscy jesteście za reklamą..ok. jako obiektywny widz dam ocene 3 bo film tyle jest wart. To nie jest polska komedia tylko jakiś szajs i na prawde nic nie było tam śmiesznego. Skoro naciągacie oceny róbcie to z honorem bez tych wylewnych tekstów
Zgadzam się z przedmówcą. Jeden z najgorszych filmów, jakie obejrzałem ever. Jest kilka dobrych scen z tekstami, które mnie po prostu rozwaliły i w zasadzie film opłaca się obejrzeć tylko dla nich. Poza tym "Jak się pozbyć cellulitu" nie reprezentuje sobą nic wielkiego.
No i tu się również zgodzę, dobrze, że widziałam ten film na HBO, a nie w kinie.
Faktycznie były śmieszne może dwa momenty ( właściwie wymiana zdań). Od początku przypuszczałam kto jest Rzeźnikiem.
Poza tym nawał wulgaryzmów, idiotyczne zakończenie,. film nie niesie żadnego przesłania.
Nie dziwcie się użytkownicy Filmwebu, że niektórym się nie podoba, o gustach się nie dyskutuje.
"Poza tym nawał wulgaryzmów" A widziałaś/widziałeś amerykańskie komedie, talk show'y itp. itd., jak tak to nie przeginaj z tym nawałem wulgaryzmów! Nie bądźmy takimi moralistami, że jedno przekleństwo a my się chowamy po stołach.
Film może się bardzo podobać albo bardzo nie podobać, nie przewiduje raczej innej sytuacji.
Co dla Ciebie nie jest wulgaryzmem dla mnie może być. Jesteśmy różni i niech tak pozostanie.
Nie jestem moralistą ni bigotką, sama używam słów uznawane za niecenzuralne.
Wszystko powinno mieć swój "smak" i wyczucie.
Wydaje mi się a właściwie jestem pewien, że nie zrozumiałeś mojego postu. Pozwolę sobie przypomnieć kawałek mojej i Twojej wypowiedzi:
""Poza tym nawał wulgaryzmów" A widziałaś/widziałeś amerykańskie komedie, talk show'y itp. itd., jak tak to nie przeginaj z tym nawałem wulgaryzmów!"
Słowo "nawał" odnosi się do ilości a nie określa czy słowo było przekleństwem czy nie. Wybacz mi ale w wyżej omawianym filmie było praktycznie zero podwórkowej łaciny w porównaniu np. z American Pie, Bad Boys itp. itd.. Przykładów mógłbym mnożyć.
Ogólnie zgadzam się z tym co napisałeś w odpowiedzią na mój post ale absolutnie nie odnosisz się do moich słów.
Czasem ignorancja jest najlepsza, gdy wyczuwam, że dana osoba usiłuje coś mi udowodnić na siłę.
Pozwolę sobie na swoje zdanie.
Nawał wulgaryzmów razi mnie w przypadku, gdy nic innego nie wnosi do filmu.
"ale żeby małpie kości kobietom do grobu podrzucać?... Faceci są zdolni do wszystkiego!"
:D
Tez mam w dupie opinie krytykow ale...luuuudzie.Widocznie wystarczy jak jakas "znana" morda dupa powie i juz jest smiesznie.1
Czyli dobra komedia według ciebie to taka gdzie nikogo nie znasz? Bije brawo za pomysłowość.
Inna sprawa, że Kot to dawno w jakiejś komedii nie nie grał. Chodź w "Yumie" był świetny ;)
Slucham???Czy ja cos takiego napisalem???Twoja wypowiedz,odpowiedz na moj post jest tak glupia i niedorzeczna ze...Naprawde mam to napisac???Dobra...moim zdaniem dobra komedia jest wtedy dobra,kiedy jest dobra a kiedy jest do dupy to jest papierem toaletowym lacznie z aktorami,ktorzy sa,bylo nie bylo,dosc istotnym elementem filmu i niewazne czy maja znane nazwisko,czy tez nazywaja sie Kot.Jedyne co pomaga to talent,umiejetnosci danego aktora ale z takim scenariuszem cale el ej z ju es ej by nie pomoglo.
Moze ty pomyslales ze rozsmieszyla by mnie "dupa"wypowiedziana przez kogos mi nieznanego???Troche racji masz.Twoj post byl taka "dupa" i nawet mnie rozsmieszyles.
Znajac zycie odpowiesz uniesiony ambicja...Wiec niech plynie Twoje "srebro",ja zadowole sie "zlotem".
No muszę szczerze powiedzieć, że jestem mile zaskoczona :D Przypadkiem kilka razy trafiłam na zwiastuny na HBO i pomyślałam, że może warto obejrzeć chociaż kawałek. Okazało się, że było warto go obejrzeć dwa razy i pewnie jeszcze mi się to zdarzy przynajmniej raz. Super film nie do porównania z innymi polskimi komediami ostatnich czasów. Naprawdę zabawny :)
po obejrzeniu tego żałosnego filmu uswiadomilem sobie , ze zmarnowalem 2 godziny wakacji !!!!
... uszy dalej mnie bolą od wku*wiajacego głosu rudej bohaterki ; P
Mi się podobał. W Polsce powiedzmy szczerze dobrych komedi nie ma za dużo, za Lejdis to moja druga ulubiona komedia. Nie kiewruję się oceną bo tutaj to różnie bywa. Każdy ma swój gust i własne poczucie humoru. Zakończenie może trochę nie trafione ale i tak czy siak jestem na tak :)
To niby była komedia, ale ja może raz się zaśmiałem...Film bardzo przeciętny.Jedynie Boczarska dawała radę xd
"Czuję, taką wiesz, głębię głębinową, że tylko ryby głębinowe są w stanie ją ogarnąć. Tę głębię tak czuję."
hahahahaha ;D Ja też nie mogę zrozumieć tak niskiej oceny na Filmwebie, ale Polacy rzadko podchodzą do filmów z dystansem..;P