Ogladalam pierwsze kilkanascie minut i nic mnie nie rozbawilo, nic nie zainteresowalo, wrecz sie poirytowalam. I wylaczylam. Z calym szacunkiem dla tworcy, rezysera - chcial byc troche zbyt smieszny, chcial wyprzedzic swym humorem "nasze czasy" i niestety to sie nie udalo.