Wyłączyłem po 40 minutach bo naprawdę nic a nic mnie nie śmieszyło.. jedynie scenka z
naprawą radia w środku nocy :) za to daję 3/10
Ja wytrzymałam do połowy. Kompletna strata czasu.
To pierwszy film, który tu ocenię nie oglądając do końca. Różne szmiry byłam w stanie wytrzymać - ale to? Ani śmieszne, ani mądre, ani odkrywcze... Po co się kręci coś takiego?
Dałabym 1/10. Ale ponieważ w drugiej części mogło być coś wartego uwagi (śmiem wątpić, ale sprawdzać nie będę, szkoda mi życia) - podniosę na 2.