Odpowiem po... 13 latach :P John Lennon ma w tym filmie raczej trzeciorzędną rolę, co prawda pojawia się w wielu scenach, ale głownie jako "tło", czasem wypowie krótkie surrealistyczne zdania i w sumie tyle. Niemniej insertujące są nawiązania do filmu Help! z Beatlesami (zauważyłem dwa takie nawiązania) ;)