Po obejrzeniu ostatniego Pitbulla wydawalo mi sie ze polskie filmy o takiej tematyce to dno, jednak naprawdę milo sie zaskoczylam. Polecam!!!!
Tylko jak obejrzeć jak widzę reklamę bazującą na najprymitywniejszych instynktach? Jak widzę zdjęcie laski z uniesioną spódnicą w tandetną panterkę z równie tandetnymi różowymi majtkami przez które widać połowę odsłoniętej waginy to od razu odrzuca mnie od filmu, bo plakaty sporo mówią co w filmie można zobaczyć, a ja wolę coś ambitniejszego, co na plakacie pokaże, że film ma do zaoferowania coś więcej niż sceny seksu. To mnie tak zażenowało... Nie, zdecydowanie nie będę żałowała, że nie obejrzałam typowo polskiego filmu, bo polskie filmy od kilku lat bazują na przekleństwach, seksie i żartach o seksie. Jestem bezgranicznie zażenowana polskim kinem, a kiedyś coś naprawdę oferowało. Polska kinematografia zrobiła ogromny krok w tył.
Świetna odpowiedz . Jeśli mówimy o polskich produkcjach to serialowy Wiedźmin jeszcze ujdzie ( koprodukcja PL_USA)
Kira. Nie masz czego żałować. Fabularnie niezły, ale stylistyka koksa z siłowni. Jest dokładnie tak jak mówisz. Dużo takich tanich chwytów, w stylu pięknę, ale jednowymiarowe kobiety. Cwani, dobrze ubrani gangsterzy vs prosiaki bez obycia. Do tego sikanie na przeciwników, zmuszanie do robienia sobie laski dwóch bandziorów itp. Niby to wszystko, a nawet gorzej jest u Vegi, ale jest jedna istotna różnica. Vega nie romantyzuje gangsterów, to ma być niska rozrywka, ale nikt nie udaje, że oni są jacyś z zasadami. U Kawulskiego te same chwyty, ale do tego branie wszystkiego na poważnie. Teraz czekamy na 365 dni, bo sądząc po trailerze wgląda jak to samo uniwersum
W pełni się z Panią zgadzam, wspaniały film polecam każdemu też byłem pozytywnie zaskoczony
Niech Pani nie myli twórczości Vegi z tym filmem, to całkiem inne światy, Pozdrawiam!!
Ostatniego PitBulla w reżyserii Vegi czy ostatniego PitBulla w reżyserii Pasikowskiego, bo to kolosalna różnica...