Wnuczka nawet, jeśli przyszła po forsę, to babcia nie dała jej szansy na zbudowanie z nią relacji, chociaż ta robiła co w swojej mocy, by zainteresować staruszkę czymkolwiek, zadowolić ją egzotycznym podarunkiem, pokazać swoje zaufanie poprzez osobiste zwierzenia. A babcia i tak uznała za słuszne wyrzucić wnuczce, że nie odwiedza jej całymi latami.